Dokładnie 80 lat temu, w wyniku postanowień paktu Sikorski – Majski, tysiące polskich dzieci, które
wcześniej znalazły się w sowieckich łagrach, rozpoczęło swą długą i trudną drogę tułaczą. Droga ta nie zawsze prowadziła do Polski. Wiele dzieci zmarło w jej trakcie, wiele z różnych powodów trafiło do Ameryki, Australii czy Anglii, nie rzadko jako sieroty. Zofii Pawłowskiej, mojej rozmówczyni, udało się szczęśliwie wrócić do Ojczyzny i nie utracić nikogo z najbliższych.