Co to jest cud?

Co to jest cud?

Są czasami trudne sytuacje w naszym życiu, coś, z czym nie możemy sobie poradzić. Bardzo się martwimy. Uważamy, że nic nie da się zrobić, że nikt, nawet bardzo mądry, nie rozwiąże tego problemu, nie będzie potrafił pomóc. Właśnie wtedy do akcji wkracza Pan Bóg, który przecież jest wszechmocny. Co to znaczy? Może zrobić dosłownie wszystko, nawet rzeczy, których nie potrafimy sobie wyobrazić. Dużo, dużo więcej niż najsilniejszy i najmądrzejszy na świecie superbohater, a nawet wszyscy superbohaterowie razem wzięci. Dlatego właśnie cud to niezwykłe wydarzenie, niesamowita pomoc, do których nie jest zdolny żaden człowiek, ale wyłącznie Pan Bóg. Opowiem Wam o jednym z takich cudów, opisanym w Ewangelii, czyli części Biblii opowiadającej dzieje Pana Jezusa na Ziemi. Pewnego dnia do Jezusa przyszło bardzo dużo ludzi, żeby Go słuchać. Było ich ponad pięć tysięcy mężczyzn, a licząc kobiety i dzieci być może nawet dziesięć tysięcy. To ogromny tłum, jaki można zobaczyć na przykład na koncercie czy meczu na wielkim stadionie. To taka liczba ludzi, jak w niektórych miasteczkach naszej diecezji. Ludzie ci słuchali Jezusa cały dzień i byli głodni. Nasz Zbawiciel zmartwił się tym. Przyszedł do Niego chłopiec, który miał pięć chlebów i dwie ryby, czyli tyle co zjadłaby jedna większa rodzina. Jednak, jak już wspomniałam, dla Boga nie ma nic niemożliwego. Pan Jezus pomodlił się do swojego Ojca, podziękował i pobłogosławił ten skromny posiłek. Potem Apostołowie, uczniowie Jezusa, rozdawali ludziom jedzenie i dla nikogo nie brakło, a nawet zostały resztki! To był wielki cud! A przecież w Biblii jest takich wydarzeń bardzo dużo, a jeszcze więcej w późniejszych dziejach ludzkości, aż do dzisiaj. Wiele cudów to cudowne uzdrowienia.

Co to jest uzdrowienie? 

Uzdrowienie to odzyskanie zdrowia z ciężkiej choroby. Kiedy ktoś jest bardzo chory i mimo, że bierze lekarstwa i odpoczywa, nie widać, żeby było mu lepiej, może modlić się do Boga o uzdrowienie. W Ewangeliach możemy przeczytać wiele takich historii, gdy Pan Jezus uzdrawia ludzi, od małych dzieci aż do starszych osób. On nie tylko uzdrawiał z choroby, ale też przywracał wzrok niewidomym czy słuch osobom niesłyszącym, a nawet sprawiał, że ludzie, którzy nigdy nie chodzili, wstawali i mogli samodzielnie chodzić. Nasz Zbawiciel uzdrawiał też z chorób duchowych, kiedy ktoś nie mógł sobie poradzić z grzechem, miał złe myśli lub robił krzywdę innym. Dla Pana Jezusa zawsze najważniejsza w uzdrowieniu była wiara, czyli to, czy ktoś wierzył, był pewien, że Bóg może go uzdrowić, że Bóg ma tak niezwykłą moc, która może wszystko. W naszych czasach też zdarzają się uzdrowienia, kiedy chory weźmie już wszystkie możliwe lekarstwa i nawet lekarze mówią, że już nic mu nie pomoże, a okazuje się, że ta osoba odzyskuje siły i żyje szczęśliwie jeszcze wiele lat.

Anika Nawrocka