TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 04:47
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Wakacje z Bogiem i na sportowo

Wakacje z Bogiem i na sportowo

- Celem naszych działań jest rozbudzenie zaciekawienia światem, sportem, drugim człowiekiem, odnalezienie drogi do serc dzieci i ich rodziców – czytamy na stronie Sun sportu, organizatora wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Co ciekawego organizatorzy mają do zaproponowania na tegoroczne wakacje w rozmowie z Tomaszem Nidzgorskim.

Firma Sun sport w branży organizacji obozów działa już 18 lat. W tym czasie zapewniła nie tylko świetną zabawę, wypoczynek w otoczeniu przyrody ale i wiele ciekawych zajęć. Czym wyróżniają się organizowane przez was turnusy, że przyciągają wielu chętnych?
Tomasz Nidzgorski. Tak, Sun sport na rynku działa już wiele lat. Zajmujemy się przede wszystkim organizacją wypoczynku dla dzieci i młodzieży w naszych ośrodkach w Giewartowie, który położony jest koło 10 km od Słupcy, 40 km od Konina i 85 km od Poznania i w Ośrodku Michasiówka, który jest usytuowany nad przepięknym i krystalicznie czystym jeziorem Powidzkim. Tam właśnie organizujemy obozy dla dzieci i młodzieży rekreacyjno-pobytowe. A od kwietnia do czerwca i we wrześniu organizujemy zielone szkoły dla dzieci z całej Polski. Ponadto w ośrodku Michasiówka organizujemy rekolekcje. W tym roku odbędą się po raz pierwszy rekolekcje dla młodych ludzi, którzy poszukują serca i miłości.
Imprezy organizowane przez nas są tak przygotowywane, aby rozwijały zdolności społeczne dzieci, uczyły: socjalizacji, zachowań asertywnych, radzenia sobie ze stresem, nazywania i wyrażania emocji. Pragniemy, aby czas spędzony z nami procentował w ich dalszym życiu. Pracujemy z delikatną materią jaką są dzieci. Jest to wyjątkowo ważne i odpowiedzialne zadanie, gdyż rodzice powierzają nam największy skarb. W naszym działaniu najważniejsze jest dobro dzieci, by one wyjeżdżały z obozów zadowolone i szczęśliwe. Jednak najważniejsze jest, by otoczyć opieką nie tylko fizycznie dzieci, ale i ich emocje. Dzieci przyjeżdżają z różnych środowisk i pomimo, że są to wakacje, to przecież spotykają się tutaj z różnymi emocjami i naszym obowiązkiem jest właśnie zaopiekować się tymi emocjami. Sport aktywność jak najbardziej tak, ale przede wszystkim radość, uśmiech i poczucie emocjonalnego bezpieczeństwa dzieci jest dla nas najważniejszy.

Stawiacie państwo przede wszystkim na dobro i bezpieczeństwo dzieci. Czym się sugerujecie przy organizacji kolejnych turnusów?
Głównym celem organizowanych przez nas wakacji jak wspomniałem jest to, żeby dzieci przeżyły piękną wakacyjną przygodę, bawiły się, nauczały się pokonywać trudności, które pojawiły się w ich życiu, by wzrastały w czymś nowym. Jednak nasza działalność związana jest z tym, by promować zdrowy i aktywny tryb życia. Szczególnie po tym czasie covidowym, kiedy dzieci i młodzież były przez dłuższy czas zamknięte w domu, tym bardziej zachęcamy do skorzystania z zajęć rekreacyjno-sportowych, które przygotowaliśmy. Ponadto przygotowane są różnego rodzaju obozy tematyczne, o których można poczytać na naszej stronie. Podkreślę tutaj, że jesteśmy właścicielami jedynego w Polsce ośrodka przeznaczonego wyłącznie dla dzieci w wieku 7-11 lat, gdzie stworzyliśmy strefę Smyków 7-9 lat i strefę Młodzików 9-11 lat.
W ośrodku przebywają jedynie uczestnicy naszych obozów. Teren jest monitorowany, całkowicie ogrodzony, odgrodzona jest także część mieszkalna od części plażowej ośrodka. Ośrodek posiada bezpośredni dostęp do wody, własną plażę, pomost, położony jest w zatoce, gdzie woda jest płytsza i cieplejsza niż na otwartym jeziorze. Jest to idealne miejsce dla początkujących pływaków. Infrastruktura ośrodka jest przystosowana do potrzeb dzieci najmłodszych, począwszy od względów bezpieczeństwa, przez bazę socjalną, sportową po sprzęt.
Wyjątkową wagę przykładamy do kwalifikacji i umiejętności zatrudnianej w tym ośrodku kadry. Jesteśmy przekonani, że mimo ogromnej satysfakcji, jaką przynosi praca z dziećmi, to posiadanie odpowiednich predyspozycji do pracy z nimi jest absolutnie niezbędne. Empatia, odporność na stres, kreatywność, umiejętność przewidywania, cierpliwość, mnóstwo ciepła i radości to cechy konieczne, aby być dobrym wychowawcą. Ten rodzaj pracy musi być powołaniem i musi łączyć się z umiejętnością zdobywania zaufania dzieci.

Od kilku lat jako novum są wakacyjne z Bogiem, nazywane „Boskie wakacje”, skąd pomysł na taki turnus?
Kwestia wiary w Boga jest dla nas bardzo ważna i daje nam wiele radości, zwłaszcza kiedy możemy się spotkać z młodymi ludźmi w tym duchu. A pomysł „Boskich wakacji” zrodził się w sercach wielu ludzi. A konkretnie wypłynął podczas rozmów z zaprzyjaźnionymi księżmi, którzy uczestniczą w rekolekcjach, które są organizowane przez fundację Sun sport w jednym z naszych ośrodków w Giewartowie.
W tym zamyśle chodziło nam o to, by jeden z turnusów, a dokładnie ostatni z nich, odbył się nieco inaczej, by był to czas nie tylko zabawy, ale i modlitwy, rozmów o Bogu i Kościele. Pomysł ten ucieszył wielu ludzi, a czas ten stanowi jakby zwieńczenie całego okresu wakacyjnego, takiego podsumowania, a jednocześnie przygotowania się dzieci i młodzieży do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Chodzi przede wszystkim o to, by przeżyć piękny czas z Bogiem w połączeniu z aktywnym wypoczynkiem. W tym roku jest to już trzecia edycja. Do tej pory na „Boskich wakacjach” było około 500 dzieci i młodzieży z parafii kaliskich.

Czyli ten turnus jest tylko dla dzieci z kaliskich parafii?
Tak było, ale w tym roku rozszerzamy ten projekt i chcemy by uczestniczyły w nim także dzieci i młodzież również i z innych parafii całej naszej diecezji.

Zabawa zabawą, ale jak jest zaplanowany czas dla Boga?
Czas dla Boga zaplanowany jest, że tak się wyrażę, po Bożemu. Każdego dnia mamy Mszę św. polową w pięknej oprawie, gdyż zawsze towarzyszy nam zespół muzyczny. Nasze spotkania mają na celu tak zaktywizować dzieci również podczas Mszy św., by one aktywnie uczestniczyły zarówno w śpiewie, w Słowie, jak i w darach. Ponadto wieczorami mamy spotkania przy ognisku nad jeziorem, gdzie podsumowujemy i rozmawiamy na tematy Boskie, na które często młodzież szuka odpowiedzi i nie wie gdzie się z nimi udać, nie ma po prostu z kim porozmawiać. W zeszłym roku po raz pierwszy mieliśmy spotkanie pod hasłem „Niebo jest w nas”, podczas którego księża ze wszystkich parafii, skąd wysłali swoich małych parafian na nasz obóz, odpowiadali na pytania, opowiadali o swoim powołaniu itd.

W obecnym czasie przeżywamy Rok św. Józefa, czy tegoroczne Boże wakacje uwzględniają ten temat?
Tak, zaplanowaliśmy szereg różnego rodzaju atrakcji związanych ze św. Józefem, jak i innymi świętymi. Panel ten nazwaliśmy „Boskie zajęcia śladami św. Józefa”. Oczywiście codziennie jest spotkanie z Bogiem, Jego ojcowskim dobrem, otwartym sercem i mądrym słowem. Jest też panel „SMS do Pana Boga” - Jestem! Byłem! Mam! Ten czas to wiadomość do najlepszego Przyjaciela, który zawsze wysłucha, zawsze ma czas, zawsze jest pod telefonem. To wyjątkowe spotkanie, podczas którego każdy będzie mógł się podzielić swoją wiedzą, wiarą, ale także wątpliwościami z różnych dziedzin swojego życia. Chodzi o to, by zastanowić się i wysłać sms z pytaniem, a może podziękowaniem lub prośbą.
Odbędzie się również koncert „Niezawodni”, związany z obchodem Roku św. Józefa. Trudno tutaj wymienić wszystko to, co przygotowaliśmy, ale zapewniam będzie się działo.

A co z dziećmi, które nie mogą uczestniczyć w turnusach wyjazdowych?
W tym roku stratujemy z projektem półkolonii w Kaliszu, które przybiorą formę obozu wakacyjnego. Dla uczestników półkolonii przygotowaliśmy gry miejskie, spływy kajakowe i różnego rodzaju aktywność sportową. Będą się one odbywały przez całe wakacje i będą to tygodniowe turnusy. W ramach półkolonii można wykorzystać bon turystyczny.
Na stronie trzeciej „Opiekuna” znajdziecie ogłoszenie o konkursie z ciekawą nagrodą od organizatorów.

Dziękuję za rozmowę.

Arleta Wencwel

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!