TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Marca 2024, 18:31
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

W imię Ojca

W imię Ojca

koronka

Młodzież na Polach Lednickich  doświadczyła miłości Boga - Ojca

 

Siedemnasty raz spotkała się młodzież na Polach Lednickich w imię Pana. Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, dlatego dobrze się złożyło, że spotkanie miało miejsce w Dzień Dziecka. Czy jednak każdy doświadcza tej relacji Ojciec - dziecko każdego dnia? Bóg to Ojciec doskonały, mamy na ziemi ojców, sami też możemy zostać ojcami. Nad tą prawdą pochyliły się młode osoby, które przybyły, by spotkać się, przebywać razem, modlić się i przejść przez Bramę Rybę.

Ks. bp Grzegorz Ryś podczas kazania starał się przybliżyć młodym, kim jest Bóg. Często wyobrażamy sobie, że musi On dać wszystko, co jest po ludzku wygodne. Jednak człowiek zapomina o tym, że cierpienie może go umocnić. Dlatego warto pamiętać, że „Bóg nie zachowuje się, jak ojciec - Bóg jest Ojcem”. Kaznodzieja wskazał także na naszą matkę - Kościół, w  łonie którego żyjemy teraz, by potem się narodzić w Bogu do życia wiecznego. Śmierć to właśnie narodziny, a nie koniec wszystkiego. Warto zapamiętać słowa Księdza Biskupa: „Nie ma Boga za Ojca ten, kto nie ma Kościoła za matkę”. Należy wierzyć w narodziny w Panu, gdyż „Matka zrodzi nas do życia w Ojcu”.

Sylwia z radością

Dla Sylwii wyjazd w miejsce, gdzie znajdują się źródła chrztu Polski był ciekawą opcją, tym bardziej, że wybrała się tam pierwszy raz, by móc żyć pod prąd i spotkać się z ,,Szefem”. Nie żałuje i myśli o kolejnych spotkaniach. Pojechała tam, by „bawić się” w gronie znajomych i żeby w sposób radosny przeżywać wiarę. Bóg jest Ojcem wymagającym, ale zarazem i takim, który kocha swoje dzieci. Sylwia jest osobą młodą i wie dobrze, że aby być szczęśliwym, trzeba umieć kochać. Bóg dał swoim dzieciom możliwość modlitwy wstawienniczej, w której Duch Święty „wylewał się” na swoich wiernych. Sylwia opowiedziała, jak przeżyła wielką radość spotkania z Duchem Świętym.  

Jednoczy nas Miłość

Filip wybrał się na Lednicę po raz drugi. Uważa, że każde Spotkanie Młodych pozwala lepiej poznawać przymioty Boga. W ubiegłym roku był On Bogiem miłosiernym, w tym roku Ojcem troszczącym się o swoje dzieci. Należy pamiętać, że Stwórca jest ,,Sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za złe karze”.  - Na Lednicy spotkać można znajomych, a także poznać nowe wspaniałe osoby. Wszystkich jednoczy Pan i Miłość - mówi chłopak, którego ojcowska miłość ,,dopadła” na Polach Lednickich.

Osobiście z nadzieją

Sam każdego dnia przeżywam trudności i wiem, że ziemski ojciec nie da mi tego, co Ojciec niebieski. Oczywiście każdy z nich jest potrzebny, jednak najlepiej zrozumieć mnie może jedynie Stwórca. On zna moje serce i wie, że pojechałem na Lednicę z nadzieją. Wierząc, że będę mógł jeszcze lepiej pomagać innym, rozumieć trudności codzienności, która nie jest łatwa. Spotkanie Młodych na Lednicy uczy i pokazuje, jak wielką wartością jest drugi człowiek i, że trzeba mieć nadzieję, która jest silniejsza od wszelakich trudności, bo w imię Boże wszystko jest do pokonania. Wiara, nadzieja, miłość – to wszystko zawieść nie może!

Spotkanie z bł. Edmundem 

Co roku Spotkaniu Młodych na Lednicy towarzyszą inni święci i błogosławieni. W tym roku był to bł. Edmund Bojanowski. Wszyscy uczestnicy spotkania otrzymali łyżeczki z hasłem „Karmisz nas do syta”. Rozdawane także były książeczki „Poznajcie mnie. Andrzej Bobola”. Kto je dostał, może przeczytać i podzielić się z innymi informacjami o wyjątkowym Świętym i Męczenniku – jednym z patronów Polski. Spotkanie z bł. Edmundem było wspaniałą okazją do poznania bliżej jego osoby. Był on osobą świecką stanu wolnego, wiele czasu poświęcił na wychowanie dzieci i pomaganie najuboższym. Nie był ojcem w biologicznym znaczeniu, a jednak miał wiele dzieci. Stał się dla nich wychowawcą, a także „ojcem” troszczącym się o ich podstawowe potrzeby i ich mądre wychowanie. Niewątpliwie był dla nich wspaniałym przewodnikiem po ścieżkach życia. 

Różne spojrzenie na ojcostwo

Na ojcostwo można spojrzeć na kilka sposobów, dlatego młodzi na Lednicy rozmyślali nad tym, jaka jest rola ojcostwa. Sami mają ojców, ale także najdoskonalszego i miłosiernego Ojca w niebie. Młodzi sami w przyszłości zostaną lub już są matkami i ojcami. Sami będą starać się wychować swoje dzieci na dobrych ludzi. Najważniejsze, by zawsze wskazywali dziecku drogę wiary. Wspomniane łyżeczki, które każdy z uczestników otrzymał były także po to, aby pamiętać, że mamy być „żywicielami” rodziny. Tak jak ojciec ziemski i matka są osobami troszczącymi się o dzieci, tak Bóg – doskonały Ojciec, zesłał swego Syna na ziemię, by umarł za nas, dla naszego zbawienia. On sam daje Siebie jako pokarm, który przyjmujemy w Komunii Świętej. 

Spotkanie Młodych Lednica 2013 roku pod hasłem ,,W imię Ojca” było wielką pochwałą ojcowskiej Miłości Boga, która jest tak potrzebna, szczególnie dziś, w tych ciężkich czasach. Każdy człowiek, szczególnie młody potrzebuje Ojca, który będzie go prowadził przez wszystkie chwile życia, szczególnie te trudne. Potrzeba nam wiary i zaufania. Z Bogiem wszystko jest możliwe. Tylko ze Stwórcą, Panem i zarazem Mistrzem można zajść daleko – a my młodzi (zarówno wiekiem, jak i duchem) mogliśmy się spotkać dzięki Niemu i w Jego Imię.

Mateusz Ledzianowski

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!