TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 15:16
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Święty niedowiarek

Święty niedowiarek

Wpierw nie dowierzał, że Jezus Chrystus zmartwychwstał, a potem, przekonany o tym, wyznał: „Pan mój i Bóg mój”. Przez swoje niedowiarstwo był poniekąd drugą, po Judaszu Iskariocie, czarną owcą w gronie Dwunastu.

Mimo iż początkowo zwątpił w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa ten Apostoł zwany Didymosem, czyli Bliźniakiem, stał się pierwszym misjonarzem - męczennikiem Indii, głosząc na ich południu Dobrą Nowinę o Zmartwychwstałym. Tam też poniósł męczeńską śmierć. Umarł dla ziemi, by narodzić się dla nieba. To właśnie Apostołowi Tomaszowi Zbawiciel objawił się po misterium Paschy, by ukazać mu swoje rany jako znak zmartwychwstania.


Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś
Takie słowa wypowiedział Jezus Chrystus do wątpiącego Świętego Tomasza. Temat ze Zbawicielem i wątpiącym, czyli, jak przyjęło się go określać w tradycji, niewiernym Apostołem, zdobył dużą popularność w sztuce. Przykładami dzieł malarskich przedstawiających Tomaszowe niedowiarstwo są chociażby wymienione dalej dwa obrazy.
Pierwszy z nich autorstwa jednego z najwybitniejszych artystów w dziejach sztuki, włoskiego malarza Caravaggia, ukazuje włożenie przez apostoła Tomasza palca do otwartej, niekrwawiącej już rany w boku Zbawiciela. Owemu gestowi przyglądają się dwaj inni, wyraźnie zaintrygowani nim Apostołowie. Na tym barokowym obrazie sam Jezus Chrystus przytrzymuje wyciągniętą rękę Świętego Tomasza, kierując ją ku swej ranie.
Drugim obrazem, niezwykle wymownym, emanującym spokojem, jest dzieło dziewiętnastowiecznego, duńskiego malarza Carla Heinricha Blocha. Artysta ukazuje moment tuż po niedowiarstwie Apostoła, mimo iż gest Jezusa Chrystusa może wskazywać, że dopiero za chwilę „niewierny Tomasz” włoży palec w ranę Zbawiciela, chcąc przekonać się o Jego zmartwychwstaniu. Ów Apostoł, odziany w czerwono-zielone szaty, klęczy, pochylony, wznosząc ręce skierowane wnętrzem do twarzy. Wydaje się, że dopiero przed momentem uświadomił sobie własne niedowiarstwo. Jego spojrzenie kieruje się ku wysuwającej się spod długiej, białej szaty zmartwychwstałego Odkupiciela nogi, na której widnieje jeszcze ślad po przebiciu gwoździem. Z ogromnym smutkiem, malującym się na twarzy, Jezus Chrystus spogląda w dół, na klęczącego przy Nim Świętego Niedowiarka, wskazując palcem lewej ręki na odsłoniętą, zabliźnioną ranę w boku, natomiast prawą ręką przytrzymując szatę. Smutek Zbawiciela wywołany został Tomaszowym powątpiewaniem. Jezus Chrystus jawi się również tutaj jako zmartwychwstały Król, w swojej powadze i dostojeństwie, za którego plecami widoczni są trzej inni Apostołowie. Jednak powątpiewanie apostoła Tomasza nie dotyczy tylko Chrystusowego zmartwychwstania. W „Złotej Legendzie”, średniowiecznym zbiorze opowieści o świętych, prawdopodobnie inspirowanym apokryfem „Transitus”, pismem niewłączonym do kanonu Pisma Świętego, a mówiącym o zaśnięciu Matki Bożej i jej wzięciu do nieba, przypisywanym Józefowi z Arymatei, apostoł Tomasz zwątpił także we wniebowzięcie Maryi. W chwili zaśnięcia Bożej Rodzicielki zabrakło w gronie otaczających ją Apostołów Świętego Tomasza. I ponownie Jezus Chrystus musiał udowodnić temu Świętemu, iż myli się, wątpiąc. Żeby już nie wątpił w zabranie przez Boga Maryi z duszą i ciałem do nieba, zrzucono stamtąd apostołowi Tomaszowi pasek od sukni Matki Bożej, co miało go utwierdzić w wierze w jej wniebowzięcie.


O Jezusie Chrystusie słowo dla Indii
Od apostoła Tomasza miało zacząć się chrześcijaństwo w Indiach. Mimo iż sztuka nie opowiada o jego działaniach w tym kraju, ukazuje męczeństwo tego Świętego. Istnieją też samodzielne wizerunki apostoła Tomasza z włócznią, od której stracił jako męczennik życie, i często też z księgą. Księga Ewangelii (bądź w innym przypadku zwój) to typowy, apostolski atrybut, przypominający, że Święty był Apostołem oraz że jego imię pojawia się na kartach Pisma Świętego. Ponadto atrybutem Świętego Tomasza jest również serce.
Z samą włócznią namalował tego Apostoła na przykład hiszpański malarz siedemnastowieczny Jusepe Martinez Lurbe, natomiast, oprócz włóczni, z otwartą księgą podtrzymywaną na kolanie prawą ręką przedstawił Świętego wielki malarz hiszpański z tej samej epoki, Diego Velázquez. Oczywiście z owym Apostołem i Indiami łączy się jeszcze jeden atrybut, mianowicie kątownica. O tym, skąd wzięła się ona w ikonografii apostoła Tomasza, mówi apokryf zatytułowany „Dzieje Tomasza”. Zgodnie z apokryficznym przekazem Święty Tomasz był z zawodu architektem i miał w Indiach wznieść pałac dla króla Guduphary. Był on ponadto pierwszym głosicielem Ewangelii w południowych Indiach. To właśnie w indyjskiej miejscowości Calamina, leżącej pod Madras, poniósł Apostoł, około 72 roku, męczeńską śmierć.
Scenę śmierci tego Chrystusowego Ucznia najwymowniej i najklarowniej przedstawił chociażby jeden z najwybitniejszych, barokowy malarz flamandzki Peter Paul Rubens, na obrazie o tytule „Męczeństwo Świętego Tomasza”. Artysta ten ukazał Apostoła w czarnej szacie, zabijanego przez tubylców. Prawą ręką obejmuje on pionową belkę kamiennego krzyża, a lewą wznosi ku liściu palmy, typowemu atrybutowi chrześcijańskich męczenników i męczennic, podawanemu mu przez jednego z czterech nagich, dziecięcych aniołków. Dwa aniołki dzierżą także wieniec upleciony z liści wawrzynu, czyli wieniec laurowy, symbolizujący nie tylko triumf, ale też niebiańską chwałę, do której wkroczy po swej śmierci na ziemi Apostoł. Chociaż, według tradycji, Świętemu Tomaszowi zadano męczeńską śmierć, posługując się włócznią, flamandzki mistrz pędzla, poza nią przebijającą bok Apostoła, ukazał Hindusów posługujących się długim sztyletem i kamieniem. Jeden z nich kieruje ostrze sztyletu ku szyi Świętego Tomasza, a drugi unosi rękę z dużym kamieniem, by za chwilę rzucić nim w Apostoła. Na koniec warto wskazać na szeroki patronat Apostoła. Nie dosyć, że opiekuje się architektami, brukarzami, budowniczymi, geodetami, kamieniarzami, murarzami, stolarzami, Indiami i Portugalią, jest on także patronem miasta Zamościa, w którego herbie widnieje.

Justyna Sprutta

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!