Słowo Boże na każdy dzień ( 7 - 12 czerwca )

Poniedziałek, 7 czerwca
2 Kor 1, 1-7; Ps 34; Mt 5, 1-12

„Bóg nas pociesza w każdym naszym utrapieniu”.
Któż nie wie co to utrapienie? Choroba, cierpienie bliźnich, nieszczęścia życiowe, niepewność jutra… i tak można wymieniać bez końca. W tym wszystkim myśl o Bogu, a zwłaszcza o Jego Opatrzności jest dla nas pociechą. Każda chwila naszego życia nie umknie Jego życzliwej uwagi. Bóg angażuje swoją wszechmoc nie tylko w stwarzanie wysokich gór i głębokich oceanów, ale także w czułą troskę o nasze życie. Kiedy więc przyjdzie utrapienie, pocieszmy się, że jest to próba naszego zaufania w Bożą dobroć.

Wtorek, 8 czerwca
2 Kor 1, 18-22; Ps 119; Mt 5, 13-16

„Syn Boży, Chrystus Jezus (…), nie był ‘tak’ i ‘nie’, lecz dokonało się w Nim ‘tak’”.
Gdy zakochany chłopak klęka przed umiłowaną, by się oświadczyć, w Jego sercu radosne oczekiwanie miesza się z lękiem przed odmową. Kiedy z ust ukochanej usłyszy „tak”, radość nie ma końca. Życie Chrystusa było nieustannym „tak” na każdą propozycję skierowaną ze strony Boga Ojca, stąd w sercu Zbawiciela i w niebie panowało nieustanne wesele, które zaowocowało zesłaniem na świat Ducha Pocieszyciela. Czy twoje życie jest również nieustannym „tak”? Czy mówisz całym sobą „bądź wola Twoja”?

Środa, 9 czerwca
2 Kor 3, 4-11; Ps 99; Mt 5, 17-19

„…stać się sługami Nowego Przymierza”.
Nawet jeśli o tym nie myślimy, pragniemy, aby wszystko co robimy miało sens. Chcemy, by czemuś lub komuś służyło. Im sprawa lub osoba, dla której coś robimy jest lepsza, tym bardziej umacniamy się w dobrym. Nie ma większej sprawy, jak Nowe Przymierze, czyli zbawienie. Stajemy się sługami Nowego Przymierza, gdy we wszystkim, co robimy, szukamy tego, aby podobać.

Czwartek, 10 czerwca
2 Kor 3, 15-4,1.3-6; Ps 85; Mt 5, 20-26

„…gdzie jest Duch Pański - tam wolność”.
Odetchnąć pełną piersią na szczycie góry, gdy wokoło, jak okiem sięgnąć, roztacza się wspaniały krajobraz. Oto wolność! Owszem, ale jest jeszcze bardziej porywająca wolność, to wolność od grzechów. Ta wolność pozwala cieszyć się życiem, ponieważ wyzwala z zaklętego koła przesytu, którego skutkiem są nudności wywołane trującymi, grzesznymi przyjemnościami. Wolność Bożych przykazań karmi człowieka rozum zdrowym pokarmem umiarkowania, dzięki czemu odkrywamy radość życia, którą daje Bóg. Porzuć swawolę grzechu, wybierz wolność przykazań!

Piątek, 11 czerwca
Uroczystość Najświętszego Serca Jezusa
Oz 11, 1.3-4.8c-9; Iz 12; Ef 3, 8-12.14-19; J 19, 31-37

„…w miłości wkorzenieni i ugruntowani”.
Miłość Serca Jezusa nie jest przelotnym uczuciem. Jest to dążenie, które ożywia cała osobowość Zbawiciela. To potężny nurt, który sprowadził Syna Bożego z tronu chwały do betlejemskiego żłobu, by potem rzucić Go w otchłań upokorzenia krzyża. Wszystko dla nas, aby naszej miłości dać tę samą siłę. Bez miłości Serca Jezusa ludzka miłość nie ma korzenia i jest niestała, z Jego miłością nabiera głębi i jest nieustraszona. Oddajmy Jezusowi nasze serca, podporządkujmy Mu każde drgnienie naszej istoty, a w zamian zyskamy niezwyciężoną miłość Serca Jezusowego.

Sobota, 12 czerwca
Iz 61, 9-11; Ps: 1 Sm 2; Łk 2, 41-51

„Przyodział mnie w szaty zbawienia”.
Maryja jest cała piękna, a jej Niepokalane Serce świeci nieskazitelnym blaskiem, ponieważ Bóg wyznaczył jej szczególniejszy udział w łasce zbawienia. Przyoblekł ją w bogatą szatę zbawienia, którą Maryja ozdobiła wierną i wytrwałą współpracą. Maryja dostąpiła nie tylko zaszczytu bycia Matką Jezusa Chrystusa, ale przez zjednoczenie swego Serca z Sercem Jezusa, stała się godną Matką Zbawiciela. Twoje serce też zostało ozdobione szatą zbawienia – dziecięctwem Bożym. Czy zdobią ją dobre czyny, które są oznaką miłości Jezusa płonącej w Twoim sercu?

Ks. Jarosław Powąska