Skąd przybyli trzej królowie?

Skąd przybyli trzej królowie?

Skąd przybyli do Jezusa Trzej Królowie? Wiadomo! Ze Wschodu! Przecież św. Mateusz w swojej Ewangelii nazywa ich nawet Mędrcami ze Wschodu. Ale na wschód od Betlejem istniało w tamtym czasie wiele państw. Podobnie zresztą jak dziś. Na Wschodzie były i są po dziś dzień choćby Chiny czy Indie. Ale w zasadzie nic nie wskazuje na to, by Trzej Królowie byli Chińczykami lub Hindusami. Skąd więc mogli pochodzić?

Mędrcami w tamtych czasach nazywano ludzi, którzy badali gwiazdy. Określano ich mianem astrologów. Dziś na badaczy nieba mówimy astronomowie, bo astronomia to czysta nauka. Astrologowie natomiast zajmowali się gwiazdami nie tylko w sferze naukowej, ale również magicznej. Obserwowali ciała niebieskie i na podstawie ich położenia przewidywali przyszłość. Państwami, w których przed narodzeniem Jezusa kwitła astrologia, a zarazem państwami, które były blisko Ziemi Świętej były: Egipt i Babilonia. Egipt możemy od razu wykluczyć, bo leży na zachód od Betlejem, a nie na wschód. Natomiast Babilonia leżała na wschód od Palestyny i choć nie była już tak prężnym ośrodkiem astrologicznym jak wcześniej, wciąż mieszkali w niej i pracowali liczni mędrcy. Izraelici nie zajmowali się astrologią ani wróżbami, gdyż Bóg surowo im tego zakazał, ale pozostałe ludy to czyniły. Pewnego razu, prawdopodobnie w Babilonii, trzech astrologów obserwując niebo i gwiazdy zauważyło niespotykane ciało niebieskie. Uznali, że skoro tak nadzwyczajna rzecz pojawiła się na niebie to musi oznaczać, że na świecie wydarzyło się właśnie coś bardzo ważnego, wielkiego. Z gwiazd wyczytali, że w Izraelu narodził się wielki król żydowski. Postanowili pojechać do niego, złożyć mu pokłon i obdarować darami. O Mędrcach ze Wschodu mówi się, że są najbardziej zagadkowymi postaciami w Ewangelii. To prawda, wciąż wiemy o nich niewiele. Wiele jednak wskazuje na to, że przybyli oni do Dzieciątka Jezus z Babilonii.

Aleksandra Polewska-Wianecka