Rustykalny krzyż

Rustykalny krzyż

Dopiero co przygotowywałam świeczniki adwentowe, a już zatrzymuję się na wielkopostnym krzyżu. Dużym sentymentem darzę krzyż św. Franciszka. Piękny i kolorowy, Chrystus na krzyżu, ale już zmartwychwstały i zwycięski. Odwagi dodaje mi ten św. Benedykta z egzorcyzmem. I jeszcze krzyż św. Andrzeja ostrzegający przed nadjeżdżającym pociągiem. Przywykłam do niego bardzo, do krzyża. Traktuję często jak sztukę, a przecież był narzędziem tortur. Jakże innym, od czerwonych serduszek, wyrazem bardzo poważnej miłości. Do uczniów, co uciekli, Piłata co umył ręce, ludzi co widzieli jak uzdrawiał. Do żony furiatki, męża na kanapie, schorowanych rodziców i zbuntowanych dzieci. Do szefa skąpego, nauczyciela niesprawiedliwego, przyjaciela co zdradził. O takiej miłości przypomina krzyż, do takiej nawołuje. I byłaby ona zupełnie niemożliwa, prowadząca do śmierci, gdyby nie to, że Chrystus śmierć pokonał. Rozerwał łańcuchy sytuacji niemożliwych do przeżycia. Z miłości do człowieka.

Do wykonania krzyża potrzebne będą:

• kantówka o przekroju 4x2cm
• klej do drewna
• papier ścierny
• szczotka druciana
• preparat do wykończenia drewna

Kantówkę przycięłam na 3 części: 20cm (belka pozioma), 7cm i 19cm (belka pionowa). Klejem do drewna skleiłam fragmenty i docisnęłam je do siebie. Najlepiej sprawdzą się zaciski stolarskie, ale można też jedną stroną przysunąć krzyż do ściany, z drugiej docisnąć ciężkimi książkami. Aby nadać krzyżowi rustykalny wygląd wybieram kantówkę z sękami. Następnie nożem przycinam ostre kanty desek. Do postarzenia drewna potrzebna będzie szczotka druciana, pracę znacznie ułatwi i przyspieszy szczotka do montowania w wiertarce. Papierem ściernym lekko przycieram wystające drzazgi. Najłatwiej wykończyć drewno woskiem barwionym na odpowiadający nam kolor. Ja lubię pracować z bejcą, po jej wyschnięciu można dodatkowo przecierać drewno, a następnie zabezpieczyć woskiem. Kolejny sposób to impregnat do drewna. Ten, dostępny w różnych odcieniach, zabarwi i zabezpieczy drewno jednym malowaniem. Krzyż ze zdjęcia został tylko zabezpieczony woskiem do drewna. Jednak sosna z czasem nabiera mocno ciepłej barwy. Jeśli zależy nam na pozostawieniu jasnego zabarwienia warto najpierw pomalować drewno ługiem. Wybieli nieco kolor, a po nałożeniu wosku drewno nabierze naturalnego wyglądu. Odradzam używanie lakierów, ponieważ drewno traci swój naturalny wygląd.

Opracowanie i zdjęcie Karolina Plebańska
dwatalenty.blogspot.com