TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 13:46
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Rodzice ministrantów

Rodzice  ministrantów

Za nami majowy Dzień Matki, przed nami Dzień Ojca. Warto więc może zastanowić się nad rolą rodziców w ministranckiej posłudze. Niewątpliwie wielu chłopców zostało włączonych do grona ministrantów za namową rodziców. To tato – dawny ministrant, albo mama, której tak bardzo podobał się chłopiec w białej komeżce, pomogli swoim pociechom podjąć decyzję wstąpienia do grona ministrantów.

Bywa też czasami odwrotnie, lęk rodziców związany z obowiązkami, jakie niesie ministrancka posługa, sprawiają, że chłopiec chcący zostać ministrantem, jednak nim nie zostaje. Trzeba więc w tym momencie bardzo mocno podziękować rodzicom ministrantów za ciągłą pomoc w angażowanie synów do posługi w kościele. Ile to razy właśnie mama lub tato budzą syna, by nie spóźnił się na służbę. Ile razy rodzice wołają syna, by zszedł z boiska i poszedł na wyznaczony dyżur w kościele. Ile to wypranych i wyprasowanych komż i alb przez mamę, by ukochany syn wyglądał elegancko przy ołtarzu.  Syn ministrant przy ołtarzu, to efekt wychowania religijnego w domu i pokazywania dzieciom wielkich wartości. Ci synowie posługujący przy ołtarzu to radość nie tylko dla parafii, kapłanów, ale przede wszystkim dla rodziców. To oni najlepiej wiedzą, ile potrzeba wspólnych rozmów, ustaleń, przemyśleń, by służba syna była wielką rodzinną pasją. Do tego wszystkiego dochodzi wspólna rodzinna modlitwa w domu i w kościele. To wszystko owocuje czasami po latach, nie tylko nowymi powołaniami, ale też kształtowaniem charakterów młodych chłopców na całe życie. Niech więc tych odpowiedzialnych za Kościół rodziców nigdy nie zabraknie. Niech to Wasze zaangażowanie w życie parafii daje Wam zawsze wiele wewnętrznej satysfakcji. Oby nigdy nie zabrakło rodziców mających wielką radość z posługi syna przy ołtarzu.

DK

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!