TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Marca 2024, 16:53
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Pasterze obrazem miłości Boga

24.11.14

Pasterze obrazem miłości Boga

Zawsze żywa musi być świadomość, iż nikt nie jest biskupem, prezbiterem
czy diakonem, dlatego, że jest mądrzejszy, bardziej utalentowany i lepszy
od innych, ale jedynie ze względu na dar miłości udzielony przez Boga.

Dzisiaj chcemy zapytać: co jest wymagane od tych sług Kościoła, aby mogli żyć autentycznie i owocnie swoją posługą? Św. Paweł Apostoł w „Listach pasterskich”, posłanych do swoich uczniów Tymoteusza i Tytusa, zastanawia się nad postacią biskupów, prezbiterów i diakonów, także nad postacią wiernych opisując miejsce chrześcijanina w Kościele. Nakreślił wobec biskupów, prezbiterów i diakonów, do czego są powołani oraz wskazał prerogatywy, jakie powinni mieć ci, którzy zostaną wybrani i którym zostaną powierzone te posługi. Znamienne, że wraz z cechami dotyczącymi wiary i życia duchowego, których nie można zaniedbywać, są tym samym życiem - wymieniono cechy typowo ludzkie: gościnność, trzeźwość, cierpliwość, łagodność, wiarygodność, dobroć serca. Jest to alfabet, podstawowe zasady każdej posługi! Powinny to być podstawowe zasady działania każdego biskupa, prezbitera i diakona. Tak, bo bez tej autentycznej predyspozycji do spotykania, poznawania i nawiązywania dialogu, doceniania i nawiązywania relacji z braćmi w sposób szczery i naznaczony szacunkiem nie można służyć i dawać prawdziwie radosnego i wiarygodnego świadectwa. Św. Paweł zaleca także swoim uczniom, a w konsekwencji także tym wszystkim, którym powierzono posługę duszpasterską pewną zasadniczą postawę. Apostoł zachęca do nieustannego ożywiania otrzymanego wcześniej daru (por. 1 Tm 4, 14; 2 Tym 1, 6). Oznacza to, że zawsze żywa musi być świadomość, iż nikt nie jest biskupem, prezbiterem czy diakonem, dlatego, że jest mądrzejszy, bardziej utalentowany i lepszy od innych, ale jedynie ze względu na dar; dar miłości udzielony przez Boga w mocy Jego Ducha, dla dobra Swego ludu. Ta świadomość jest naprawdę bardzo ważna i jest łaską, o którą trzeba codziennie prosić! Rzeczywiście pasterz, który jest świadomy, że jego posługa wypływa jedynie z miłosierdzia i miłości Boga nigdy nie może przyjąć postawy autorytarnej, tak jakby wszyscy byli u jego stóp, a wspólnota była jego własnością, jego osobistym królestwem.
Świadomość, że wszystko jest darem, wszystko jest łaską, pomaga pasterzowi także w tym, aby nie popaść w pokusę stawiania siebie w centrum uwagi i polegać tylko na sobie. Są to pokusy próżności, pychy, samowystarczalności, chełpliwości. Biada gdyby biskup, prezbiter lub diakon myśleli, że wiedzą wszystko, że zawsze mają właściwą odpowiedź na wszystko i nie potrzebują nikogo. Przeciwnie, świadomość, że on sam jest pierwszym przedmiotem miłosierdzia i współczucia Boga powinna prowadzić sługę Kościoła do bycia zawsze pokornym i wyrozumiałym wobec innych. Mimo świadomości, że jest powołanym, aby mężnie strzec depozytu wiary (por. 1 Tm 6, 20), będzie słuchał ludzi. Jest on bowiem świadomy, że zawsze ma się czego uczyć, nawet od tych, którzy mogą być jeszcze dalecy od wiary i Kościoła. W odniesieniu do braci powinno to prowadzić do przyjęcia nowej postawy, naznaczonej dzieleniem się, współodpowiedzialnością i komunią.
Drodzy przyjaciele, musimy zawsze być wdzięczni Panu, ponieważ w osobie i posłudze biskupów, prezbiterów i diakonów nadal prowadzi On i kształtuje swój Kościół, sprawiając, że wrasta on na drodze świętości. Jednocześnie musimy nadal się modlić, aby pasterze naszych wspólnot byli żywym obrazem komunii i miłości Boga.

Fragment katechezy wygłoszonej
12 listopada

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!