Odeszli w minionym roku

Odeszli w minionym roku

Celem tych wspomnień nie jest wyliczenie wszystkich najważniejszych osób, które odeszły w minionym roku, ale subiektywne wspomnienie kilku takich, które kształtowały naszą historię.
W październiku 2011 roku przybył do Kalisza, by w sercu diecezji razem z jej przedstawicielami dziękować za nawiedzenie Maryi w Jasnogórskiej Ikonie, wtedy już jako Prymas Senior. Kardynał Józef Glemp urodził się w 1929 roku, a zmarł 23 stycznia 2013 w wieku 83 lat i można by o nim mówić naprawdę bardzo wiele. Oprócz tego, że wielu pamięta go jako oddanego kapłana, biskupa i Prymasa Polski; był też doktorem prawa kanonicznego i miał ten sam tytuł z prawa świeckiego. W numerze 3(385) ,,Opiekuna” poświęciliśmy jego życiu i uroczystościom pogrzebowym aż trzy artykuły, warto więc wrócić na chwilę do biografii Kardynała. W 2000 powstał film biograficzny o nim - ,,Pasterz” w reżyserii Ewy Świecińskiej. W 2009 z okazji 80. urodzin i zakończenia jego posługi prymasowskiej zainaugurował swoją działalność Instytut Prymasa Glempa w Inowrocławiu. W tym samym roku Kardynał wystąpił także w filmie ,,Popiełuszko. Wolność jest w nas”, w którym zagrał siebie.
Kardynał Stanisław Nagy (urodził się w 1921 roku, a zmarł 5 czerwca 2013) swoje życie poświęcił studentom teologii, szczególnie tym duchownym, tak diecezjalnym, jak i zakonnym (sam bowiem należał do zgromadzenia księży sercanów i właśnie im służył przez wiele lat jako rektor. Był przewodniczącym Sekcji Profesorów Teologii Fundamentalnej przy Komisji Episkopatu ds. Nauki. Uczestniczył w pracach Komisji Episkopatu ds. Ekumenizmu, a z nominacji papieża Jana Pawła II także członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej. W latach 1985 i 1991 uczestniczył jako ekspert w synodach biskupów w Rzymie. Obok teologów najbliższe było mu środowisko medyczne, bowiem w latach 70. i 80. działał w krakowskim duszpasterstwie studentów medycyny i pracowników służby zdrowia. Był też redaktorem działu ekumenicznego Encyklopedii Katolickiej, należał do kolegium redakcyjnego „Roczników Teologicznych”, a tym samym łączył bezpośrednią służbę ludziom z pracą naukową i działalnością na rzecz jedności chrześcijan.
Ojciec Tarsycjusz Stanisław Waszecki OFM (urodził się w 1935 roku, a zmarł 15 maja 2013) jest najlepszym przykładem służby, która nie rzucała się w oczy, nie mówiono o niej w mediach, nie pisano o niej książek, on po prostu zarażał wielu duchem św. Franciszka. Przez całe życie związany był ze Śląskiem, był cenionym kaznodzieją i duszpasterzem Trzeciego Zakonu św. Franciszka oraz autorem wielu książek i publikacji o tematyce religijnej, jednak najczęściej rozprowadzanych wyłącznie w gronie franciszkańskim. Najbardziej znanym z nich jest wielokrotnie wznawiany modlitewnik ,,Pokój i dobro”, a autor sam szukał dobroczyńców, którzy zechcą sfinansować druk tych książek.
Ojciec Medard Parysz OFM Cap. 17 grudnia 2013 r. skończyłby sto lat, zmarł jednak pół roku wcześniej – 20 czerwca jako ostatni kapelan Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego, także jako jego uczestnik. Został odznaczony Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Walecznych oraz Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Ten Kapucyn pracował nie tylko w różnych placówkach w całej Polsce (od Gdańska po Wrocław, od Wałcza po Bytom), ale także w Szwecji. Najdłużej pracował w parafii św. Antoniego w Nowej Soli.

Kobiety pełne wiary
Maria Okońska urodziła się zimą 1920 roku, a zmarła 6 maja 2013 zapisując się w naszej pamięci przede wszystkim jako współpracownica kard. Stefana Wyszyńskiego i założycielka Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, a ponadto jako zawsze uśmiechnięta starsza pani. Ta polonistka i psycholog uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim, a po wojnie została aresztowana przez UB za działalność duszpasterską i organizowanie obozów dla dziewcząt. Pozostała także jedynym świadkiem składanych w odosobnieniu przez Prymasa Tysiąclecia Jasnogórskich Ślubów Narodu. 2 sierpnia 2009 roku została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Całe życie ta skromna Marianna, święta kobieta opędzała się od mediów, a jednak niedługo przed śmiercią dała się namówić na zwierzenia, dzięki którym powstała książka ,,Matka Świętego”, można więc po nią sięgnąć w poszukiwaniu szczegółów biografii pani Popiełuszko, która urodziła się w 1920 roku, choć w dowodzie całe życie miała wpisany, jeszcze w wojennych czasach, rok 1910. Ujmowała wszystkich swoją pokorą i wiarą, dzięki której przebaczyła oprawcom swego syna, a przy tym nigdy nie przywiązywała wagi do tego, co niej piszą, czy mówią, nigdy nie pociągały ją żadne zaszczyty, bo choć mocno stąpała po ziemi, żyła w perspektywie nieba. Odeszła 19 listopada 2013, dwanaście dni po swoich 93. urodzinach.
W minionym kilka dni temu roku przeszła do historii jeszcze jedna matka najbardziej rozpoznawalnych braci bliźniaków w naszej Ojczyźnie – Jadwiga Kaczyńska. Urodziła się ostatniego dnia 1926 roku, a zmarła po ciężkiej chorobie na początku 2013 roku. Była sanitariuszką Szarych Szeregów, od 1944 pracowała na oddziale chirurgii starachowickiego szpitala, a potem jako polonistka działała w Instytucie Badań Literackich PAN. Nie mamy wątpliwości, że jej wychowanie i system wartości ukształtowały jedne z najbardziej wyrazistych postaci polskiej sceny politycznej.

Równi przed Panem
Choć za życia wielu z nim towarzyszyły liczne kontrowersje, wobec śmierci stali się równi, bo każdy z nich musiał stanąć przed Panem z bagażem życiowych doświadczeń i poddać się Bożej woli. Jednym z nich był choćby Tadeusz Mazowiecki (1927-2013), polityk i publicysta, twórca wyrażenia, które na stałe weszło do naszego języka tzw. ,,grubej linii” przechrzczonej na ,,grubą kreskę”. Miała ona oznaczać, że nowy rząd Mazowieckiego nie ponosi odpowiedzialności za szkody wyrządzone gospodarce przez władze PRL, dla innych pozostała pozwoleniem na ,,wyczyszczenie kart” pewnych osób, które wcześniej zaangażowane w totalitarną władzę, nadal miały się dobrze w polskiej polityce. Natomiast podsekretarzem, a potem ministrem spraw wewnętrznych w rządzie Mazowieckiego był Krzysztof Jan Kozłowski (1931-2013) – student KUL-u, dziennikarz i filozof, przez lata zastępca szefa ,,Tygodnika Powszechnego” i senator.
W zupełnie inny sposób tworzyli historię dwaj muzycy – Marek Jackowski (1946-2013), twórca zespołu Maanam oraz Jarosław Śmietana (1951-2013), jeden z najbardziej znanych polskich mistrzów jazzu (gitarzysta i kompozytor). Naszą kulturę tworzyli także pisarze: Sławomir Mrożek (mistrz literatury najwyższych lotów), Joanna Chmielewska (mistrzyni prostej, dobrej rozrywki dla każdego), czy Edmund Niziurski (niezapomniany autor książek dla dzieci i młodzieży). W minionym roku opuścili nas także: słynny kolarz Stanisław Szozda oraz Lucjan Szołaski – lektor polskiej telewizji.

AAD