TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 02:51
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Od św. Mikołaja do św. Józefa

Od św. Mikołaja do św. Józefa

Ze względu na obostrzenia w związku z epidemią koronawirusa tylko 27 pątników pielgrzymowało w tym roku od św. Mikołaja w Sokolnikach do św. Józefa w Kaliszu. W niedzielę, 5 lipca, uczestnicy pielgrzymki pokłonili się św. Józefowi i uczestniczyli we Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa.
Piesza Pielgrzymka Dzieci, Młodzieży i Rodzin od św. Mikołaja z Sokolnik do św. Józefa w Kaliszu odbyła się już po raz dwudziesty drugi, ale w tym roku miała zupełnie inny charakter. – Obawialiśmy się, czy ta pielgrzymka dojdzie do skutku, ale udało się. Od Głównego Inspektora Sanitarnego otrzymaliśmy zgodę i wytyczne dotyczące organizacji. Grupa mogła liczyć do 30 osób, obowiązywało 1,5 metra odstępu, maseczki, dezynfekcja, codzienne badanie temperatury. W tym roku nie było noclegów, wracaliśmy do domów, a catering ze sprawdzonej restauracji dowoził raz dziennie posiłek. Było to nowe doświadczenie, ale warto było pielgrzymować – powiedział ks. Michał Świgoniak, wikariusz w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, który od pięciu lat jest kierownikiem pielgrzymki. Pielgrzymi mieli do pokonania około 70 kilometrów. Motywem przewodnim tegorocznej pielgrzymki, która odbyła się od 3 do 5 lipca, były słowa „Otwórz me oczy o Panie”. – Chcieliśmy, aby Pan Jezus, Matka Najświętsza i św. Józef każdego dnia otwierali nam oczy na Eucharystię. Podczas homilii starałem się przytaczać cuda eucharystyczne. Rozważaliśmy, jak godnie przeżywać Mszę św. i przyjmować Komunię św. – tłumaczył ks. Michał Świgoniak.
Od 21 lat pielgrzymka odbywa się po zakończeniu roku szkolnego. – Po raz pierwszy pielgrzymi wędrowali do św. Józefa 26 sierpnia, ale już każda następna odbywała się na początku lipca. To jest nasze dziękczynienie za rok szkolny, za rodziców, za wiarę i prośba o udane wakacje przeżywane razem z Panem Bogiem – zaznaczył kierownik pielgrzymki, który dodał, że w tym roku ze względu na pandemię pielgrzymowały tylko osoby dorosłe. Pątnikom towarzyszyły trzy intencje. Pierwsza z nich to modlitwa za rodziny, rodziców i dziadków, a także podziękowanie za skończony rok szkolny i katechetyczny. Druga intencja to prośba o ustanie pandemii, o jak najszybsze wymyślenie szczepionki i lekarstwa. Trzecia intencja to modlitwa za diecezję kaliską przeżywającą trudne chwile. Pielgrzymi polecali Panu Bogu swoje prośby, a także intencje dzieci pierwszokomunijnych z Sokolnik. Po raz pierwszy pielgrzymów modlitwą wspierały osoby skupione w grupie duchowej nazwanej grupą złotą bis zorganizowaną przez ks. Tomasza Wasielewskiego, proboszcza parafii pw. św. Mikołaja w Sokolnikach. W trzydniowej drodze ks. Michała Świgoniaka wspomagał diakon Karol Raczak, a przez jeden dzień także ks. Mateusz Klaczyński, wikariusz parafii pw. Wszystkich Świętych w Liskowie. Pielgrzymowały również katechetki Liliana Sitarska i Marlena Matusiak. - Pielgrzymka jest dziełem Pana Boga, bo gdyby to było dzieło ludzkie to dawno już nie istniałaby. Każda pielgrzymka jest zupełnie inna. Najpierw pielgrzymowały dzieci i młodzież, a teraz te osoby założyły rodziny i chodzą razem ze swoimi dziećmi. Każda osoba, która idzie w tej pielgrzymce niesie ze sobą swoje dobro i dzieli się nim. To dobro spływa na nas przez ludzi, którzy przez tyle lat na trasie nas wspierali noclegiem, piciem, jedzeniem czy dobrym słowem – opowiadała chodząca od początku Liliana Sitarska. Pątniczka dodała, że tegoroczna pielgrzymka była trudna. - Ta pielgrzymka była zupełnie inna, bo mocno okrojona. Szło się dużo trudniej, bo nie byliśmy wspierani przez dzieci, które co roku dodawały nam sił – stwierdziła.
Po trzech dniach utrudzeni pielgrzymi dotarli do Narodowego Sanktuarium św. Józefa, gdzie zostali powitani przez ks. prałata Jacka Plotę. Przed obrazem św. Józefa pielgrzymi odmówili Litanię do św. Józefa i dokonali zawierzenia diecezji kaliskiej Świętemu. Pielgrzymkę zakończyła Msza św. pod przewodnictwem ks. prałata Jacka Ploty, kustosza sanktuarium. W homilii ks. Michał Świgoniak dziękował uczestnikom pielgrzymki za wspólną modlitwę i rekolekcje w drodze. Na końcu Mszy św. słowa wdzięczności do pielgrzymów skierował kustosz kaliskiej bazyliki.

Ewa Kotowska-Rasiak

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!