TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 02:34
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Od czego by tu zacząć...

Od czego by tu zacząć...

Mówi się, że wszyscy są równi, że mają równe szanse. Mówi się też, że są równi i równiejsi. To zdania wyrwane z kontekstu, ale przecież obydwa są obecne w uzusie. Czasami mam wrażenie, że podobnie jest z tymi, którzy wygrali w przedbiegach i tymi, którzy muszą się wykazać jeszcze przed startem.

Znasz to, prawda? Dziwnym trafem sędzia na zawodach nie widział tego, co widziała reszta. Na sprawdzianie była jedna grupa, pytania te same - uczyliście się razem, odpowiedzi identyczne, ale oceny już nie. Zdarza się, bywa. Jeśli interwencja nie skutkuje, można sobie machnąć ręką. Wiem, że łatwo powiedzieć. To nie jest zasada, ale sytuacja powtarza się na tyle często, że tendencja rysuje się wyraźnie - mieszkańcy wsi, których znam, wciąż mają większe kłopoty z wiarą w swoje możliwości, niż ich rówieśnicy z miast, zwłaszcza większych. Schematyczne? Stereotypy nie biorą się z powietrza. Czy to kwestia skromności, zaniżonej samooceny, czy innych czynników, tego nie wiem do końca. Chciałabym znać uniwersalne recepty na wszystkie bolączki, wątpliwości, kłopoty. Jeśli kiedyś je znajdę, na pewno się podzielę. Odkąd pamiętam, denerwowało mnie stwierdzenie o tym, że „ktoś jest zdolny” i dlatego mu wychodzi. Takie umniejszanie wysiłku trochę (i łażenie na skróty, bo to zgrabna wymóweczka jest). Wszyscy są do czegoś zdolni, reszta zależy od szlifów, eksperymentów, prób, wyciągania dobrych wniosków na przyszłość, wytrwałości..., ale na początku warto znaleźć podpowiedź. Bez wskazówki jest trudniej, chociaż ciekawiej. Ci, którzy marzą o pisarskiej karierze, powinni próbować szczęścia w konkursach o jak najszerszym zasięgu. Niech zainteresują się publikacją swoich tekstów w literackich czasopismach. Miesięcznik społeczno–kulturalny „Kreatywni” nie tylko promuje twórczość literacką, plastyczną oraz muzyczną w internecie, ale i pomaga najbardziej aktywnym autorom w wydaniu pierwszej książki czy pierwszego tomiku wierszy, również w formie ebooka. Wystarczy napisać. Kto chociaż raz nie bujał się przed lustrem z imitacją mikrofonu w dłoni, niech się schowa i nie przeszkadza marzyć. Własna płyta to też jest coś, czym przyjemnie byłoby się pochwalić, więc może Europejska Fundacja Wspierania Talentów Dzieci i Młodzieży „Młodzi Artyści”? Jej członkowie organizują Ogólnopolski Festiwal Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej, a przy tym moc warsztatów wokalnych i artystycznych; prowadzą także sprzedaż płyt swoich podopiecznych. Jasne, że warto się wypromować samodzielnie, „zbudować markę”, jak to się mówi. Trzeba się wybić, zaistnieć, zadbać o wizerunek w mediach społecznościowych, regularnie publikować treści na profilu i ulepić tę całą otoczkę, która przyciągnie odbiorców, a potem pomoże utrzymać z nimi kontakt. Ciężki jest żywot samozwańczego artysty – celebryty. Ale eviva l’arte.

Początki są trudne. Pożegnania są trudne. Kusi mnie, żeby tu dodać „wszystko”. Jednak pożegnania z wymówkami (chociaż tymczasowe) raczej wyjdą nam na zdrowie. My, wirtualne pokolenie globalnego ocieplenia, mamy szansę na realizację tego obłąkanego snu. Miejsce zamieszkania, problemy rodzinne, pobudki – to bez znaczenia. Gdyby tak jeszcze zapanować nad projekcją...

Oliwia Wachna

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!