TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 13:56
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Niepodległość bantustanów

24.09.20

Niepodległość bantustanów

Wśród wielu zebranych przez lata ciekawych ilustracji papierowego pieniądza, na moim dysku znalazło się również coś takiego, co mogą państwo zobaczyć na zamieszczonym obok zdjęciu. Co to takiego? To projekt banknotu państwa zwanego Transkei, które powstało w 1973 roku na terenach plemiennych ludu Khosa w dzisiejszym RPA.

Jeśli wczytamy się w dzieje tego kraju, to okaże się, że był to pierwszy bantustan w RPA, który uzyskał niepodległość. Kolejne były Bophuthatswana (1977 r.), Wenda (1979 r.) oraz Ciskei (1981 r.).
Pozostałe bantustany, jak KwaZulu, Gazankulu, KwaNgwane, KwaNdebele i QwaQwa albo nie były zainteresowane niepodległością, albo nie otrzymały zgody Pretorii na podjęcie takich działań. Niepodległość krajów takich jak Transkei, Bophuthaswana, Wenda i Ciskei została uznana tylko przez RPA.
Jest coś dziwnego w naszym rozumieniu świata. Kraje te odrywają się od metropolii i nikt na świecie nie chce tego uznać. Poza samą poszkodowaną przecież w wyniku tego zdarzenia metropolią.
Do tego 14 grudnia 1977 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ potępiło deklarację tak zwanej niepodległości i uznało ją za całkowicie nielegalną. Wzywało też wszystkie rządy do odmowy uznania jakiejkolwiek formy zaakceptowania tak zwanych Bantustanów. Jak więc wyglądała rzeczywistość? Deklaracje rządowe oficjalnie odmawiały uznania niepodległości tych krajów. Poza RPA i innymi bantustanami nikt nie uważał ich za niezależne państwa. A pomimo to projektowano (bo to co widać na ilustracji to tylko projekt, który do obiegu nigdy nie trafił) dla tych nowych państw banknoty w londyńskiej drukarni Bradbury, Wilkinson & Co należącej do American Bank Note Company, bito w londyńskich i południowoafrykańskich mennicach okolicznościowe monety w platynie i złocie oraz drukowano znaczki pocztowe. A co najważniejsze w tym wszystkim to fakt, że pomimo oficjalnych zakazów zakładano placówki dyplomatyczno - handlowe, i to nie tylko w RPA, ale również w Izraelu.
O co więc w rzeczywistości chodziło z tymi bantustanami? Wcale nie o niepodległość, wcale nie o samostanowienie ludów afrykańskich, wcale nie przeciwstawianie się apartheidowi. Chodziło wyłącznie o handel. A dokładniej o handel platyną i złotem. Chodziło o nieprzerwaną sprzedaż wydobycia złóż platyny i złota. Na terenie tych bantustanów znajdowały się właśnie złoża platyny obejmujące 1/3 całości światowych zasobów (dane za wikipedią). Wobec sankcji zamykających cały handel, południowoafrykański rząd w Pretorii musiał przymknąć oko na nowy podział kraju. Z obawy o utratę zysków firmy wydobywcze wymusiły na południowoafrykańskim rządzie przyznanie niepodległości terenom, na których znajdowały się złoża rzadkich minerałów. Rząd RPA do tego stopnia wszedł w swoją rolę, że nie tylko zezwalał na utrzymywanie przez te bantustany własnych sił policyjnych i wojskowych (w przybliżeniu po około 10 tysięcy ludzi), ale również nieoficjalnie, poprzez politykę apartheidu, zachęcał paramilitarne oddziały afrykanerskie do prowokowania potyczek granicznych z nowo powstałymi państewkami.
Działano tak do 1994 roku, kiedy nagle zlikwidowano wszystkie bantustany. Oficjalnie zostały one włączone do RPA na podstawie ich własnych próśb, wyrażonych w referendach czy ustawach państwowych. W tym samym też roku RPA oficjalnie zakończyła politykę apartheidu i międzynarodowe sankcje zostały zniesione, a handel złotem i platyną mógł odbywać się jak w latach 60. XX wieku pod etykietką Made in South Africa.

Piotr Kalinowski

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!