TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 20:43
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Nie wolno utracić wiary

Nie wolno utracić wiary 

Kalisz. - Wchodzimy w czasy ciekawe, twórcze, rozwojowe, ale nie można pozwolić sobie na utratę wiary w Chrystusa, wiary konkretnej, sakramentalnej - mówił bp Łukasz Buzun, który 15 listopada przewodniczył Mszy św. za ojczyznę w katedrze pw. św. Mikołaja w Kaliszu.  

Przybyłych na wspólną modlitwę w intencji ojczyzny powitał ks. prałat Adam Modliński. – 11 listopada uroczyście świętowaliśmy 102. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Dzisiaj zgromadzeni w katedrze kaliskiej dziękujemy Panu Bogu za wolną, niepodległą i suwerenną ojczyznę. Z wdzięcznością wspominamy tych, którzy tę wolność i niepodległość wymodlili i wywalczyli. Polecamy Bogu wszystkich Polaków, aby żyli w zgodzie i jedności, aby troszczyli się o prawdziwe dobro dla Polski, aby kochali ojczyznę, która jest naszym domem i naszą matką – powiedział Proboszcz kaliskiej katedry.
W homilii bp Łukasz Buzun wskazywał, że dzisiejsza Ewangelia uczy pomnażania talentu człowieczeństwa. – Nie można mieć miłości jeśli tylko chce się dbać o swoje prawa. W takim świecie, gdzie każdy boi się straty, liczy tylko na zysk, nie liczą się obowiązki jedynie jest walka o prawa. Nie da się żyć w takim świecie i ludzie źli cieszą się z tego, a dobrzy cierpią. To człowiek czyni taki świat, a nie Bóg. Nie chodzi o miłość, która polega na szukaniu zaspokojenia przyjemności i frustracji, ale o taką miłość, przez którą człowiek staje się podporą dla drugiego człowieka. W życiu ważna jest miłość służebna, czyli taka, żeby bliźni wiedział, że nie jest samotną wyspą, żeby nie doświadczał odrzucenia, bycia niepotrzebnym, wykluczonym, żyjącym na marginesie – powiedział Celebrans. Zaznaczył, że człowiek staje się szczęśliwy poprzez układanie dobrych relacji z innymi ludźmi. – Jest tylu chorych, potrzebujących pomocy, dzieci z rozbitych rodzin do adopcji, tych możliwości jest tak dużo, możemy wykazać się na różne sposoby. Nigdy na zasadzie egoizmu, samorealizacji, ubogacania, ale zawsze przez innych i dla innych. Zawsze na zasadzie solidarności – przekonywał Kaznodzieja. Akcentował, że służba wiąże się z doświadczeniem radości z gotowości do dawania. – Nie chodzi jedynie o dawanie rzeczy zewnętrznych, ale przede wszystkim dzielenie się sobą, swoim czasem, obecnością, dobrym słowem – mówił Duchowny.
Wskazał, że 10 października papież Franciszek beatyfikował w Asyżu młodego 15-letniego Włocha Carlo Acutis, który przed śmiercią spowodowaną białaczką powiedział swoim przyjaciołom, że każdy dzień przeżył dobrze, ponieważ rozpoczynał go zawsze od uczestnictwa we Mszy św.
– Ci ludzie nie mieli poważnych problemów osobistych, ponieważ problem ze sobą rodzi się z grzechu. Człowiek, który żyje w grzechu nie ma miłości Bożej w sercu, widzi w Bogu często zagrożenie dla własnej wolności. Taki sposób życia unieruchamia, nie przynosi owoców, jest tragedią życia bez miłości – zauważył bp Łukasz. Podkreślał, że postawa na wzór Maryi pełna zaufania i służebna wymaga nawracania się. – Jeśli nie ma tego, co święte, świata wiary, modlitwy, liturgii, kontaktu z Bogiem to życie sprowadza się do małego świata pożądań, zaspokojenia, pychy i tego wszystkiego, co niesie ze sobą duch tego świata, czyli opór przeciwko Duchowi Świętemu – zaznaczył Ks. Biskup. Stwierdził, że człowiek potrzebuje Chrystusowej łaski uzdrowienia. – Wraz z tą łaską do naszej duszy przychodzi radość i pokój. Nie możemy ich posiadać bez spotkania z Panem, bez ducha jedności i pokoju sumienia oraz ładu moralnego – powiedział Biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Wraz z ks. biskupem Łukaszem Buzunem w intencji ojczyzny modlili się: ks. prałat Adam Modliński, proboszcz katedry, ks. Łukasz Pondel, ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu, ks. Piotr Przybył, prefekt ds. wychowawczych tego seminarium, ks. Dominik Wieczorek, wikariusz katedry, alumni kaliskiego seminarium, siostry zakonne i parafianie. Wierni mogli łączyć się duchowo za pośrednictwem Telewizji Internetowej „Dom Józefa”.

Ewa Kotowska-Rasiak

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!