TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 00:34
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Nie ma jak w Domu

Nie ma jak w Domu

Półtora roku temu w Kaliszu swoją działalność rozpoczęło Schronisko dla Kobiet – Dom Życia. Jest ono alternatywą, której do tej pory wiele kobiet nie miało. To miejsce, w którym znajdują one schronienie, fachową pomoc duchową, psychologiczną oraz prawną, a przede wszystkim uczą się na nowo trudnej sztuki samodzielnego życia.

Do tej pory udało nam się poprawić jakość zaplecza socjalnego i zwiększyć ilości miejsc. Mamy możliwość przyjęcia 20 bezdomnych kobiet w 5 pokojach. Wykonaliśmy montaż instalacji wodno – kanalizacyjnej i elektrycznej. Część materiałów i usług wykonano dzięki funduszom z projektu realizowanego wspólnie z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej. Resztę instalacji niezbędnej do funkcjonowania całego schroniska wykonali nam fachowcy w ramach własnych środków Caritas i sponsoringu. Udało nam się oddać do użytku drugą pralnię, kuchnię i kilka łazienek. Powiększyliśmy także Pracownię Reklamy i Plastyki Użytkowej oraz Pracownię Krawiecką.
Działalność Domu polega na zapewnieniu kobietom bezdomnym i ich dzieciom bezpiecznego miejsca, w którym mogą nabrać sił i nadziei na lepsze życie. W 2009 roku w schronisku mieszkało 31 osób (25 kobiet i 6 dzieci). Wraz z rozwojem Domu wzrasta także liczba mieszkanek. I tak np. w kwietniu 2010 r.  w Domu Życia mieszkało 14 osób. W czasie pobytu podopieczne pełnią dyżury na rzecz schroniska - wykonują prace związane z utrzymaniem porządku, z przygotowywaniem posiłków, dbaniem o obejście Domu (ogród i zwierzęta) i estetykę wnętrz. Wykonują też drobne prace krawieckie oraz przedmioty użytkowe i ozdobne w naszej domowej pracowni. Chcemy, aby działania związane z życiem schroniska, nawet podstawowe czynności, miały charakter terapii, która pomogłaby w reintegracji społecznej i odbudowaniu poczucia własnej wartości. Duży nacisk położyliśmy również na zaangażowanie kobiet w poszukiwanie pracy i uczenie się umiejętności zawodowych, które mogłyby stać się źródłem dochodów dla naszych podopiecznych w samodzielnym życiu. Osoby uzależnione są kierowane do poradni odwykowych, a następnie umieszczane w placówce detoksykacyjnej w Wojewódzkim Zakładzie Opieki Psychiatrycznej w Sokołówce, a potem na oddziale tego samego szpitala, w placówce terapeutycznej w Murowańcu. Wszystkie działania, terapie, wysiłki podejmowane w ramach odbudowywania ludzkiej godności, a nawet prace budowlane nie miałyby sensu i  nie byłyby możliwe, gdyby nie wspierająca Miłość Tego, który jest Emmanuelem – Bogiem z nami. Codziennie zatem wspólnota mieszkańców Domu Życia gromadzi się  na Eucharystii.

Wiara
Gdy w naszym schronisku pojawiły się po raz pierwszy dzieci, nazwa Dom Życia zyskała nowy wymiar. Pełny i radosny. Brakowało „tylko” odpowiedniego jedzenia dla maluchów. Ponieważ sprawa była pilna, a finanse znikome, udaliśmy się po pomoc do Najpewniejszego Źródła – cała wspólnota modliła się na Mszy św. o kaszkę dla dzieci. Kilka godzin później do naszego Księdza zadzwoniła pani ze słynnej warszawskiej firmy z pytaniem: czy przypadkiem nie chcemy kaszki. Ksiądz radośnie się zgodził. A pani dodała, że jest „mały” problem, bo tej kaszki dostaniemy... 10 ton!

Nadzieja
Jest młoda. Matka pięknego dziecka. Teoretycznie powinna emanować radością i energią życiową. Powinna… Niestety wnętrze jest puste. A może raczej pełne. Śmieci i smutku, ruin godności i pustych strzykawek. Wnętrze zniszczone, zdruzgotane, bo nie jest kochane. Rzadko chodziła z nami do kaplicy. „Nie rozmawiam z Nim... Rozmawiamy zatem za nią. I mamy nadzieję, że jeszcze będzie piękna. Nawet gdyby to miało nastąpić w ostatniej sekundzie jej życia. „A nadzieja nie może zawieść” (Rz 5,5).

Miłość
Jeżeli w życiu zabraknie miłości… Jeżeli naszym czynom zabraknie miłości… Jeżeli naszym spojrzeniom na bliźniego zabraknie miłości… Niszczy się człowiek. Stanie się miedzią brzęczącą lub dźwięczącym cymbałem. Będzie niczym, niczego nie zyska… Większość naszych podopiecznych znalazła się w trudnej sytuacji, bo zabrakło miłości. W otoczeniu, w rodzinie, w sercu. Dlatego chcieliśmy, aby dzieci, które u nas zamieszkały, jak najszybciej zostały zanurzone w ogromie Bożego Miłosierdzia. Żeby od początku miały siłę pięknie żyć. Troje naszych dzieci 3 kwietnia przyjęło sakrament chrztu św. w parafii św. Idziego w Przedborowie.

Anna, Karolina

Dom Życia- Schronisko dla Kobiet
ul. Gajowa 60-62
62-800 KALISZ

Kontakt:
tel. 062 7670062
e-mail: domzycia.kalisz@caritas.pl

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!