TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 01:50
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Matka Różańcowa

Matka Różańcowa

Ożarowski kościół pw. św. Stanisława, biskupa i męczennika w diecezji sandomierskiej to obecnie sanktuarium Matki Bożej Różańcowej Królowej Rodzin. Jednak jeszcze nie tak dawno przeznaczono go do rozbiórki. Ocalić go pomogła
Matka Boża Różańcowa.

Obecnie istniejący kościół parafialny w Ożarowie został wybudowany na przełomie XIX i XX wieku. Powstał na miejscu wcześniejszych, z których pierwszy, modrzewiowy wybudowano w 1506 roku.

Uratowana świątynia
W okresie reformacji świątynia została przejęta przez protestantów i wówczas kult maryjny praktycznie wygasł. Kiedy w 1639 roku powrócił do parafii rzymsko-katolickiej, został poświęcony przez bpa Oborskiego, sufragana krakowskiego.
W pierwszą niedzielę września 1833 roku na prośbę proboszcza parafii ks. Michała Kuczepińskiego, sandomierscy dominikanie przekazali do Ożarowa obraz Matki Bożej Różańcowej. Więcej o tym wizerunku za chwilę, teraz jeszcze o świątyni. W XX wieku kościołowi groziło zamknięcie ze względu na zły stan techniczny. Podjęto nawet decyzję o rozbiórce. Na szczęście ks. proboszcz Stanisław Szczerek pod nadzorem architekta Andrzeja Wyszyńskiego postanowił ratować świątynię. Doprowadził do jej renowacji w 1989 roku. Po prostu uratowano kościół. Prace wykonane zostały dzięki ofiarności parafian i pomocy zakładu Cementownia Ożarów.

Z Sandomierza do Ożarowa
Historia obrazu Maryi z Dzieciątkiem otoczonego kultem w Ożarowie jako wizerunku Matki Bożej Różańcowej, rozpoczyna się w już XV wieku. Został on namalowany najprawdopodobniej w Krakowie w latach 1450-60 i jest kopią zaginionego wizerunku Matki Bożej, cieszącego się już wówczas wielkim kultem. Do 1833 roku obraz znajdował się u dominikanów w klasztorze św. Jakuba w Sandomierzu. Tam został przemalowany na początku XIX wieku.
Dzięki wspominanemu już proboszczowi ks. Kuczepińskiemu dominikanie zgodzili się go przenieść do kościoła w Ożarowie 1 września 1833 roku jako obraz Matki Bożej Różańcowej. Najpierw umieszczono go w ołtarzu głównym, a w końcu XIX wieku w ołtarzu bocznym. Kult Matki Bożej rozwijał się dzięki m. in. Ożarowskiemu Arcybractwu Różańcowemu. W latach 1997-1998 dzięki staraniom proboszcza ks. prałata Stanisława Szczerka obraz poddano konserwacji i odsłonięto malowidło gotyckie. W październiku 1998 roku wizerunek wprowadzono do kościoła. Uroczystości przewodniczył ks. bp Marian Zimałek, sufragan sandomierski. Obraz umieszczono w nowo wybudowanej kaplicy Matki Bożej Różańcowej Królowej Rodzin w nawie południowej kościoła. Podczas pielgrzymki do Polski Jan Paweł II poświęcił korony dla Maryi i Jezusa z wizerunku w Ożarowie. Uroczystość koronacji odbyła się w 2007 roku. W obecności kilku tysięcy wiernych z diecezji sandomierskiej, kieleckiej i radomskiej wizerunek Matki Bożej ukoronował ówczesny ordynariusz bp. Andrzej Dzięga. Podczas tej uroczystości kościół ogłoszony został sanktuarium Matki Bożej Różańcowej Królowej Rodzin.

Cuda Pani Ożarowskiej
W szóstą rocznicę koronacji ks. Stanisław Szczerek, kustosz ożarowskiego sanktuarium podkreślił, że znane są przypadki uzdrowień za wstawiennictwem Pani Ożarowskiej. - Gościliśmy w naszym sanktuarium panią, która przed całą parafią dała świadectwo otrzymanej łaski uproszonej przed ożarowską ikoną. Gdy lekarze nie dawali jej żadnych szans na macierzyństwo, ona nie ustawała w modlitwach przed ożarowskim wizerunkiem. Po pewnym czasie poczęła nowe życie i dziś cieszy się łaską bycia szczęśliwą mamą. Kilka lat temu odnotowaliśmy podobne zdarzenie i inne uzdrowienia między innymi z nowotworu płuc. Są to znaki matczynej opieki i jej pośrednictwa u Boga - mówił ks. Szczerek.
Co roku docierają do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej Królowej Rodzin w Ożarowie również członkowie Kół Żywego Różańca. Na tych różańcowych zjazdach nie brakuje oczywiście modlitwy różańcowej. Podczas jednej z pielgrzymek ks. bp Krzysztof Nitkiewicz przypomniał, że „Różaniec łączy w jedną całość wydarzenia zbawcze, w których objawiła się Boża miłość. Łączy je z konkretnymi momentami naszego życia, pozwalając dostrzec w nich obecność kochającego nas niezmiennie Boga. A ponieważ Różaniec jest jednocześnie prośbą o Jego pomoc, zanoszoną przez orędownictwo Maryi, staje się za każdym razem, gdy go odmawiamy, narzędziem zbawienia. Modlitwa różańcowa wyprasza nam pomoc w trudnościach i pokusach, wlewa do serca pokój, pozwala zrozumieć wolę Bożą i ją wypełniać. Dlatego warto i należy ją odmawiać. Zachęcajcie do tego w pierwszej kolejności waszych współmałżonków, dzieci i wnuki. Módlcie się razem w rodzinach.
Takiej wspólnotowej modlitwy różańcowej potrzeba także na naszych plebaniach oraz w innych miejscach wspólnego zamieszkania księży”.

Renata Jurwicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!