TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Marca 2024, 10:56
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Małżeńska miłość przestrzenią obecności Boga

U ŹRÓDEŁ WODY ŻYCIA

Małżeńska miłość przestrzenią obecności Boga

Czytania z Pisma Świętego głoszone podczas liturgii zawierania sakramentu małżeństwa odsłaniają nam istotę miłości, którą ten sakrament umacnia. Słowo Boże bardzo mocno podkreśla obecność Boga w dziele ludzkiej miłości i małżeństwa. Małżeństwo nie jest instytucją wymyśloną przez człowieka i dającą okazję do dobrej zabawy w chwili zawierania ślubu kościelnego. Małżeńska miłość od początku przeniknięta jest obecnością i działaniem Boga.
Wokół małżeństwa Tobiasza i Sary pojawiło się wiele niepokojów, pytań i obaw, które dotyczyły właściwego wyboru partnera. Biblijny fragment opisujący małżeństwo Tobiasza i Sary ukazuje, że nad wyborem, jakiego dokonuje każde z małżonków, czuwa Bóg. On jest źródłem miłości, szacunku i wzajemnego zrozumienia małżonków. Miłość małżeńska nie jest dziełem człowieka, lecz pochodzi od Boga. To wspaniały dar, który może przemienić ludzkie życie. Dziś Bóg pobłogosławi waszą miłość i wasze zaślubiny. Dzięki temu stanie się wiernym towarzyszem rozpoczętej przez was życiowej drogi. Świadomość obecności Boga i daru Jego miłości pozwala nie tylko przezwyciężyć wszystkie niepokoje i obawy, ale daje nową nadzieję i ufność, że można przejść przez całe życie trwając w miłości, wierności, wzajemnym szacunku i zrozumieniu.
Opowiadanie o małżeństwie Izaaka i Rebeki jest bardzo stare. Opisane wydarzenia dzieją się w świecie żydowskim prawie cztery tysiące lat temu. Wtedy wszystko było inne. To rodzice kojarzyli małżeństwa swoich dzieci. Zwykle dochodziło do porozumienia między rodzinami z tych samych stron i znającymi się nawzajem od lat. Wszyscy akceptowali takie zasady i nikt się im nie przeciwstawiał, choć właściwie nie liczono się z młodymi, którzy małżeństwo zawierali. Dzisiaj już nikt w taki sposób nie szuka sobie żony i nie zawiera małżeństwa. Decyzję o małżeństwie podejmują sami zainteresowani, czyli narzeczeni.
Analizując biblijne opowiadanie o małżeństwie Izaaka i Rebeki, nie należy zatrzymywać się i analizować wtedy obowiązujących zwyczajów, bo jest czymś naturalnym, że z upływem wieków one się zmieniły. Ważne jest odkrycie przesłania tego opowiadania dla każdego małżeństwa również dzisiaj. Aby je dostrzec trzeba zauważyć jeszcze jedną osobę, która w tych wydarzeniach uczestniczy, choć w sposób jakby ukryty. Tą osobą jest Bóg. W całym opowiadaniu o zaślubinach Izaaka i Rebeki Bóg był ciągle przywoływany i obecny. Przywoływał Go i wielbił sługa, który otrzymał zadanie znalezienia odpowiedniej żony dla Izaaka. To samo czynili krewni Rebeki, którzy rozpoznali wolę Bożą i pozwolili Rebece wyjść za Izaaka. Wola Boża została uznana także przez Rebekę, która nie zamierzała zwlekać ani przez chwilę i niezwłocznie wyruszyła na spotkanie oczekującego ją przyszłego małżonka. Izaak przygotowywał się do małżeństwa w samotności na pustyni. W Biblii pustynia jest miejscem, w którym Bóg najgłębiej przemawiał do serca człowieka. Miłość, która ich połączyła pochodziła od Boga i nabrała pełnych kształtów i żaru w chwili, kiedy się spotkali.
Dzisiaj wszystko wygląda inaczej. Młodzi ludzie stali się niezależni w swoich decyzjach i wyborach dotyczących małżeństwa. Zrównały się także prawa kobiety i mężczyzny i nie mówi się o poddaństwie, czy zależności, ale raczej o współpracy i dzieleniu małżeńskich i rodzinnych obowiązków. Zmieniła się mentalność, pozmieniały się zwyczaje oraz zmieniły się założenia związku między mężczyzną i kobietą. Małżeństwo stało się podstawowym związkiem życia ludzkiego. Stanowi także fundament zdrowego funkcjonowania każdego społeczeństwa. Wydaje się, że wszystkie zmiany, które wyrażają się w niemal całkowitej niezależności i wolności, powinny pomóc w normalnym funkcjonowaniu małżeństwa i rodziny. Tak się chyba jednak nie stało. Jakże wiele małżeństw przeżywa dziś różnego rodzaju kryzysy i problemy. Z jakąż łatwością rozwiązuje się je na drodze sądowej, doprowadzając do rozwodu. Sytuacje te pokazują, że małżonkowie zapominają o obecności Boga w ich codziennym życiu. Bóg jest miłością i dlatego chce czuwać, pielęgnować i umacniać małżeńską miłość.

ks. Dariusz Kwiatkowski

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!