ks. Paweł Guździoł
Zakończyły się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Nie chcę prowadzić kroniki sportowej, ale chciałbym jeszcze raz nawiązać do tego wydarzenia. Bo jakby nie było, miało ono swój wydźwięk społeczny, a niektórzy twierdzą, że nawet polityczny, a na pewno już duszpasterski, zwłaszcza wtedy, gdy mecze czasowo nakładały