ks. Andrzej Antoni Klimek
Sam się nawet nie spodziewałem, że rozpoczynając temat propagandy, otwieram swoistą puszkę pandory, a może bardziej puszkę bez dna, bo to temat bardzo szeroki. Myślę jednak, że warto go kontynuować, ponieważ jeśli uda nam się rozpoznać pewne metody i zasady, łatwiej będzie nam się obronić i nie poddawać medialnym manipulacjom.