Fotograf w kościele?

Fotograf w kościele…

Od przeszło roku mam zaszczyt administrować naszą stronę internetową. W związku z tym częściej jestem obecny na różnego rodzaju uroczystościach czy spotkaniach. Staram się tym samym przygotować chociażby dobry serwis fotograficzny. I tutaj chciałbym zwrócić uwagę na pewien styl zdobywania „dobrego zdjęcia” i zamieszanie, które to zdobywanie wywołuje przede wszystkim w czasie liturgii. Czasami trudno się dziwić, bo dobre zdjęcie to jest coś! Co nie zmienia faktu, że gdzieś po drodze zapomniała się nam istota liturgii czy samego zgromadzenia.
Mam przed sobą „Wskazania Komisji Episkopatu Polski do Spraw Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego dotyczące fotografowania i filmowania podczas celebracji liturgii”.
Przepychanki przed ołtarzem w czasie prawie wszystkich większych i mniejszych uroczystości, czy nadmiar fotografujących, aż zmusza do tego, aby zająć się tym zagadnieniem.
Wskazania zawarte w wyżej wspomnianej publikacji są gotowe. Wystarczy je sobie przypomnieć. Postaram się w dość przystępnym skrócie to zrobić.
Na które punkty wspomnianej instrukcji zwróciłem uwagę? 
1 - powodem wydania wskazań jest konieczność zagwarantowania sacrum liturgii przez usunięcie z naszych kościołów wszelkich praktyk i zachowań utrudniających uczestnictwo w czynnościach liturgicznych.
2 - czynności liturgiczne domagają się wiary, są jej wyznaniem i przyczyniają się do jej pogłębienia.
3 – „pamiątki” produkowane przez fotografów i operatorów nie są w stanie utrwalić zmian, jakie dokonuje Bóg w sercu człowieka i jakie winno owocować w jego czynach.
4 – w żadnym z dokumentów Kościoła, nie ma wzmianki o fotografie lub operatorze filmowym jako członku zgromadzenia. Tymczasem bardzo często fotografowie i operatorzy zajmują takie miejsce i tak się zachowują, jakby to oni właśnie byli przewodnikami zgromadzenia. Ich działanie stwarza podświadomą presję w kierunku „pozowania”, a więc i niebezpieczeństwo fałszowania postaw uczestników liturgii.
5 – ustala się następujące zasady:
a. fotografowie i operatorzy, którzy zamierzają wykonywać swoje czynności podczas celebracji liturgii, są zobowiązani uprzednio ukończyć specjalny kurs oraz otrzymać pisemne upoważnienie.
b. winni zgłosić się odpowiednio wcześniej i uzgodnić wszystkie szczegóły. Wszyscy inni nie mogą samowolnie użytkować swego sprzętu.
c. winny być odpowiednio i godnie ubrane.
d. nie powinni zajmować miejsca w prezbiterium.
e. podczas danej czynności może być dopuszczony do jej rejestrowania tylko jeden operator kamery filmowej lub video. Winien on zawsze zajmować w kościele stałe miejsce.
f. w przypadku braku poszanowania tych zasad i przyjętych ustaleń duszpasterze powinni odmówić fotografom lub operatorom sprzętu audio-wizualnego prawa wykonywania w kościele tych czynności.
I ostatnie zdanie z instrukcji: „Wszelkie sporne kwestie winny być jednak zawsze rozstrzygane z nieodzowną dyskrecją i kulturą, bez uciekania się do słów czy działań powodujących uprzedzenie czy zgorszenie”.
Przypominam, że jest to tylko mój skrót, który mógłby zwrócić uwagę na problem, a nie stanowić instrukcji w pełnym tego słowa znaczeniu. 
Pełny tekst dokumentu Komisji Episkopatu jest na stronie internetowej: http://www.liturgia-foto.pl/foto-video_wskazania.pdf
A przed sobą mam książeczkę „Fotograf i kamerzysta w czasie sprawowania liturgii”, wydaną dla diecezji pelplińskiej. A może by tak u nas wydać podobną?

Ireneusz Reder