TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Marca 2024, 10:53
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Dar dla świata

Dar dla świata

Błogosławieństwa Urbi et Orbi Ojciec Święty udziela zaledwie kilka razy do roku. Zawsze dzieje się tak w najważniejsze dla nas święto - Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Wtedy możemy otrzymać dar odpustu zupełnego. Z Wielkanocą łączy się też specjalna modlitwa Regina Coeli.

Myśl, by napisać o wielkanocnym błogosławieństwie Urbi et Orbi, pojawiła się zanim Ojciec Święty ogłosił, że 27 marca na pustym Placu św. Piotra, będzie modlił się o ustanie epidemii koronawirusa. Wtedy nie było wiadomo, że po adoracji Najświętszego Sakramentu, udzieli specjalnego błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli Miastu i Światu. Teraz w pamięci mamy pusty plac, po którym idzie papież. Sam, ale nie samotny. Za pośrednictwem mediów w modlitwie towarzyszyło mu około 267 tysięcy ludzi. Dlatego zanim napiszę o wielkanocnym błogosławieństwie i modlitwie Regina Coeli, „przywołam” tamten szczególny czas.


Nie zostawiaj nas na łasce burzy
Najpierw 15 marca w czasie prywatnej pielgrzymki papież modlił się w intencji zatrzymania pandemii koronawirusa przed maryjną ikoną Salus populi Romani (Zbawienie ludu rzymskiego) w Bazylice Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej) i przed cudownym krucyfiksem w kościele San Marcello al Corso (św. Marcelego na Corso). Potem 27 marca na placu przed bazyliką zostały ustawione te dwa wizerunki, które miały być świadkami papieskiej modlitwy do Boga. Dlaczego papież je wybrał? Jak podaje watykański portal www.vaticannews.va/pl.html Maryja z wizerunku Salus populi Romani jest patronką chroniącą Rzym. To do niej modlą się Rzymianie, kiedy doświadczają nieszczęść. Tradycja łączy tę ikonę z zakończeniem morowej zarazy w 539 roku. Przed nią modlił się w 1837 roku papież Grzegorz XVI w czasie epidemii cholery. Natomiast XIV - wieczny krucyfiks z naturalnej wielkości rzeźbą Jezusa, na co dzień czczony jest w kościele św. Marcelego na Corso, czyli przy centralnej ulicy przechodzącej przez starożytną część włoskiej stolicy. Kiedy świątynia została zniszczona przez pożar, z jej wyposażenia ocalał jedynie krucyfiks. Dlatego trzy lata później, w czasie epidemii dżumy w 1522 roku, to właśnie ten krzyż był niesiony w procesji pokutnej przez miasto. Zaraza skończyła się, gdy po 16 dniach procesji dotarła ona do Bazyliki św. Piotra.
Na Placu św. Piotra papież Franciszek 27 marca przed modlitwą i adoracją przed Najświętszym Sakramentem, w swoich rozważaniach nawiązał do fragmentu Ewangelii o Apostołach, którzy w czasie burzy na jeziorze wołali o pomoc do śpiącego w łodzi Jezusa i budzili Go ze snu. - Panie pobłogosław świat! (…) Nie zostawiaj nas na łasce burzy, powtórz raz jeszcze: Wy się nie bójcie! A my razem z Piotrem wszystkie troski przerzucamy na Ciebie, gdyż Tobie zależy na nas! - prosił Ojciec Święty. Papież zaznaczył, że obecny trudny czas pandemii nie jest - jak uważają niektórzy - czasem sądu Bożego. Wręcz przeciwnie - to czas naszego sądu. - Czas wyboru tego, co się liczy, a co przemija, oddzielenia tego, co konieczne od tego, co nim nie jest. Jest to czas przestawienia kursu życia ku Tobie, Panie, i ku innym pokreślił Franciszek. Ojciec Święty zawierzył świat Bogu. Więcej z rozważań papieża można przeczytać w „Opiekunie” na str. 6.


Z Loży Błogosławieństw
Tamtego wieczoru Ojciec Święty udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi przy wejściu do Bazyliki św. Piotra. Jednak papieże najczęściej udzielali go z Loży Błogosławieństw. Wcześniej również zdarzały się sytuacje wyjątkowe, jak w 2004 roku kiedy Jan Paweł II z okazji świąt Bożego Narodzenia udzielił błogosławieństwa na Placu św. Piotra.
Gdzie znajduje się wspomniana loża? Patrząc na fasadę bazyliki zobaczymy dziewięć okien z balkonami. Centralne, to nad wejściem głównym, nazywane jest Lożą Błogosławieństw. To z tego balkonu ogłaszany jest również wybór nowego papieża. Pod lożą zobaczymy płaskorzeźbę przedstawiającą Chrystusa, który wręcza św. Piotrowi klucze do królestwa niebieskiego. Przed zajęciem Rzymu przez wojska Królestwa Włoch w 1870 roku, błogosławieństwo Urbi et Orbi było udzielane częściej niż obecnie i z różnych bazylik. Udzielano go na przykład z okazji Wielkiego Czwartku, Wielkanocy, uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła, Wniebowstąpienia, Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, koronacji papieskiej i po objęciu katedry przez papieża jako biskupa Rzymu. Natomiast po zakończeniu konklawe błogosławieństwo miało miejsce tam, gdzie wybrany został papież.


Jak wypełnić warunki odpustu?
Przyjmując wielkanocne i nie tylko błogosławieństwo Urbi et Orbi możemy uzyskać odpust zupełny. To darowanie kar za grzechy, które zostały odpuszczone co do winy. To odpuszczenie win dokonuje się w sakramencie pokuty, natomiast kara doczesna za grzechy może być odpokutowana w czasie życia ziemskiego lub w czyśćcu. Ważne, że by otrzymać odpust zupełny związany z Urbi et Orbi, nie musimy być fizycznie obecni na Placu św. Piotra. Tak jak ktoś napisał, to błogosławieństwo „działa” również, gdy przyjmowane jest w czasie transmisji za pośrednictwem radia, telewizji czy internetu. Wystarczy wtedy przyjąć je z właściwą intencją i wypełnić warunki zwykłe uzyskania odpustu. To modlitwa w intencjach Ojca Świętego, bycie w stanie łaski uświęcającej lub przystąpienie do spowiedzi, przyjęcie Komunii Świętej. A co mamy zrobić, jeżeli w obecnej sytuacji nie będzie możliwe przyjęcie Komunii Świętej? Skąd ta wątpliwość? Bo kiedy piszę te słowa, we Mszy Świętej w kościele może uczestniczyć zaledwie pięć osób. Może się zdarzyć, że będziemy tą szóstą osobą chcącą uczestniczyć we Mszy Świętej i nie wejdziemy do kościoła. Oczywiście istnieje jeszcze jedna możliwość, możemy poprosić księdza o udzielenie Komunii Świętej poza Mszą Świętą. Albo możemy warunek wypełnić wtedy, kiedy tylko będzie to możliwe. Tak jak w przypadku innego odpustu zupełnego. W marcu rzymska Penitencjaria Apostolska wydała specjalny dekret udzielający odpustu wiernym zarażonym koronawirusem, przebywającym na kwarantannie, a także pracownikom służby zdrowia, rodzinom i wszystkim w jakikolwiek sposób dotkniętym tym problemem. Jak wyjaśnił pracujący w Rzymie jezuita ks. Krzysztof Ołdakowski jest to pomoc duchowa Kościoła dla dotkniętych epidemią. Chodzi o to, by ją przeżywać w duchu wiary i osobistego nawrócenia. Jezuita podkreślił również, że „Warunkiem uzyskania odpustu może być duchowa łączność z Kościołem poprzez transmisję Mszy Świętej, odmówienie Różańca czy Drogi krzyżowej”. Drogą do uzyskania odpustu może być także odmówienie „Wyznania wiary”, „Ojcze nasz” i pobożnego wezwania do Najświętszej Maryi Panny. Wierni mają ofiarowywać próbę duchową pragnąc wypełnić warunki zwyczajne, czyli spowiedź sakramentalną, Komunię eucharystyczną i modlitwy zgodnie z intencjami Ojca Świętego, tak szybko, jak to będzie możliwe. Wystarczy więc szczera wola wypełnienia warunków uzyskania odpustu zupełnego, gdy stanie się to możliwe. W dekrecie napisano dokładnie: „Powinno być to połączone z wolą spełnienia zwykłych warunków odpustu, czyli przystąpienia do spowiedzi sakramentalnej, Komunii Świętej oraz odmówienia modlitwy według intencji Ojca Świętego, kiedy to stanie się możliwe”. Penitencjaria Apostolska udzieliła pod tymi samymi warunkami odpustu zupełnego tym wiernym, którzy będą modlić się w intencji ustania epidemii i umocnienia tych, którzy cierpią z jej powodu oraz w intencji zbawienia wiecznego zmarłych w wyniku zarażenia koronawirusem.

Szczęśliwa Matka
Obok odpustu z okresem wielkanocnym trwającym od Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego do uroczystości Zesłania Ducha Świętego, związany jest również hymn Regina Coeli (Królowo Nieba, wesel się), który zastępuje modlitwę „Anioł Pański”. Odmawiamy go o świcie, w południe i o zachodzie słońca, aby poświęcić dzień Bogu i Maryi. Składa się on z czterech krótkich wersetów, z których każdy kończy się aklamacją: „Alleluja” i jest modlitwą, którą wierni kierują do Maryi, Królowej Niebios. Chodzi o to, by dzielić z nią radość ze zmartwychwstania Jezusa.
Jak powstał hymn? Antyfona Regina Coeli lub Regina Caeli to jedna z czterech wielkich antyfon maryjnych. Jej tekst znaleziono w antyfonarzu z Bazyliki św. Piotra z 1171 roku. Autor i czas powstania antyfony są nieznane. Najczęściej przyjmuje się, że powstała między IX a XII wiekiem. Dość często autorstwo dzieła przypisuje się papieżowi Grzegorzowi V (996-99). Inni zauważają, że jej autorem może być św. Grzegorz I Wielki, papież żyjący na przełomie VI i VII wieku. Według tej wersji w okresie wielkanocnym w 596 roku Rzym nawiedziła zaraza. Aby ją powstrzymać, Ojciec Święty zdecydował, że z kościoła Santa Maria in Ara Coeli (Matki Bożej Ołtarza Niebiańskiego) do Bazyliki św. Piotra wyruszy procesja pokutno-błagalna. Podczas jej trwania papież niósł ikonę Matki Bożej, a gdy mijano Zamek Hadriana usłyszano głos z wysokości, wychwalający Maryję Królową Nieba. Ojciec Święty odpowiedział głośno: Ora pro nobis Deum, alleluia – „Módl się za nami do Boga, alleluja”. W tej chwili ukazał się Archanioł Michał z wyciągniętym mieczem zarazy, który schował do pochwy. Epidemia ustała. Potem nazwę zamku zmieniono na Zamek Świętego Anioła. Prawdopodobnie w XII wieku do słów dopisano do nich następne i tak powstała obecna antyfona Regina Coeli. W pierwszej połowie XIII wieku została ona włączona do franciszkańskiego brewiarza.
W 1742 roku Benedykt XIV ustalił, że antyfona – hymn będzie odmawiana w okresie wielkanocnym w miejsce modlitwy „Anioł Pański” i to na stojąco, jako znak zwycięstwa nad śmiercią. W 2015 roku papież Franciszek w czasie rozważania przed modlitwą Regina Coeli wskazał na dyspozycję serca w czasie odmawiania tej modlitwy. - Zwracamy się do Maryi, zachęcając ją, by się radowała, bo Ten, którego nosiła w łonie, zmartwychwstał, jak zapowiedział. Zawierzamy się jej wstawiennictwu. Istotnie nasza radość jest odblaskiem radości Maryi, bo zachowywała ona i zachowuje z wiarą wydarzenia związane z Jezusem. Odmawiajmy zatem tę modlitwę ze wzruszeniem dzieci, które są szczęśliwe, bo ich Matka jest szczęśliwa – powiedział papież.

Modlitwa Regina Coeli
Królowo nieba, wesel się, alleluja,
Bo Ten, któregoś nosiła, alleluja,
Zmartwychwstał, jak powiedział, alleluja,
Módl się za nami do Boga, alleluja.
V. Raduj się i wesel, Panno Maryjo, alleluja.
R. Bo zmartwychwstał Pan prawdziwie, alleluja.
Módlmy się: Boże, któryś przez zmartwychwstanie Syna Twego,
Pana naszego Jezusa Chrystusa, świat uweselić raczył,
daj nam, prosimy, abyśmy przez Matkę Jego,
Najświętszą Maryję Pannę, dostąpili radości żywota wiecznego.
Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego.
Amen.

Renata Jurowicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!