TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 00:22
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Credo...wierzę...który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami

12.02.13

Credo...wierzę...który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami

Rola słów o zrodzeniu w wyznaniu wiary wynika między innymi z tego, że – po raz pierwszy po wypowiedzianym na samym początku „wierzę” – pojawia się czasownik. Wyrażenie „przed wszystkimi wiekami” oznacza, że również to, co nas otacza, chcemy odpowiednio odnieść do Zrodzonego przez Ojca.

„Zrodzony” to imiesłów przymiotnikowy bierny. Ta forma czasownikowa nie oznacza tyle czasu czynności, ile służy określeniu osób lub rzeczy jako poddanych danej czynności. Pierwszym aktem nadającym taką cechę Jezusowi jest zrodzenie Syna z Ojca. 

Czasownik oznaczający rodzenie Syna przez Ojca pojawia się w tzw. psalmie królewskim, który jest cytowany wielokrotnie w Nowym Testamencie. Ten cytat warto przytoczyć z zachowaniem kolejności słów tekstu oryginalnego: „Moim Synem jesteś Ty, Ja dziś zrodziłem Cię?” (Ps 2, 7). Ich sekwencja akcentuje zmianę tożsamości tego, który przez Boga zostaje ogłoszony Jego synem. W tym psalmie przysłówek „dziś” odnosi się do ceremoniału ważnego dla Izraela: uroczystego nadania godności syna Bożego królowi w dniu jego wprowadzenia na tron.

Jak słowa tego psalmu o Bożym zrodzeniu mogą się odnosić do Jezusa? Czy również w Jego przypadku może chodzić o jakieś pojedyncze wydarzenie – na przykład: wcielenie, chrzest w Jordanie, przemienienie na górze albo uwielbienie w zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu?

W takim sensie pierwsi chrześcijanie powoływali się na psalm królewski. Czynili tak zarówno w polemice z kontestującymi Boże synostwo Jezusa, jak i w pozytywnym wykładzie nauki o Chrystusie. Zdanie o zrodzeniu Syna przez Ojca pojawia się w pierwszej mowie św. Pawła jako dowód na zmartwychwstanie Jezusa (Dz 13, 33). Na jego tle można dostrzec pełniejsze znaczenie deklaracji głosu z nieba jako wyznania Boga złożonego Synowi podczas chrztu w Jordanie: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie” (Mk 1, 11; Łk 3, 22; w Mt 3, 16: „Ten jest mój Syn umiłowany”), a także – jako objawienia Jego tożsamości wybranym uczniom podczas przemienienia: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!” (Mt 17, 5; Mk 9, 7). W tych dwóch przypadkach jednak nie pojawia się przysłówek „dziś”, ponieważ głos z nieba objawia tożsamość Syna, która w żaden sposób nie została zmieniona ani podczas Jego chrztu, ani podczas przemienienia.

W wiecznym dzisiaj

Wyrażenie „przed wszystkimi wiekami” wcale nie oznacza, że Syn został zrodzony w jakiejś przeszłości niewyobrażalnie odległej w czasie. Obecność przysłówka „dziś” – w psalmie odniesionym do Chrystusa – wskazuje na wieczne zrodzenie Syna przez Ojca. Przysłówek ten w pismach Filona z Aleksandrii, który komentował greckie księgi Starego Testamentu mniej więcej w okresie działalności Jezusa i pierwszych Jego uczniów, oznacza wieczność. Można powiedzieć, że Boża deklaracja o tożsamości Syna i trwającym zrodzeniu rozbrzmiewa w odwiecznym „dziś”.

Wieloznaczność przysłówka „dziś” odniesionego do zrodzenia odpowiada wiecznej relacji Syna do Ojca oraz wyraża objawienie tej więzi w konkretnym miejscu i czasie. Ten pozorny paradoks pięknie przedstawiają pierwsze cztery wersety Listu do Hebrajczyków. Z jednej strony ustanowiona przez zrodzenie relacja Syna do Boga Ojca jest niezależna od stworzenia, a więc też od czasu. Jej ponadczasowość nie stoi w sprzeczności z objawieniem historycznym: nie tylko tym ponawianym i zróżnicowanym („Bóg przemawiał przez proroków”), ale również tym pełnym i ostatecznym („w ostatnich dniach przemówił przez Syna”).

Przed wiekami

Na podstawie Listu do Hebrajczyków można pełniej określić również sens wyrażenia „przed wiekami”. W pierwszych zdaniach tego listu wymieniono dwa działania Boga, które odnoszą się do Syna: „ustanowił Go dziedzicem wszystkiego” oraz „przez Niego uczynił wieki”. Ostatnie słowo to grecki rzeczownik aion, który oznacza zarówno czas, jak też wszystko to, co istnieje w czasie (Hbr 11, 3; por. także Tb 13, 7.11; Mdr 13, 9; 14, 6; 18, 4). Termin ten może mieć więc znaczenie chronologiczne („wieki”) albo przestrzenne („światy”). W tekstach gnostyckich eony (aiones) są bytami osobowymi i emanacjami Bóstwa. Tutaj jednak podmiot aktu stwórczego (Bóg) oraz pośrednik tego aktu (Syn) są od siebie odróżnieni, zaś od podmiotu i pośrednika jest oddzielony jego przedmiot („światy” / „wieki”). 

Liczba mnoga – „światy” albo „wieki” – może odnosić się do dwóch światów: obecnego i przyszłego. W następnych wersetach List do Hebrajczyków przeciwstawiono przemijalność niebios trwałości Syna: „dziełami rąk Twoich są niebiosa, One się zniszczą, ale Ty przetrwasz” (1,10b-11a). Liczbę mnogą można więc traktować jako określenie całości: odnosi się do wszystkich okresów i zakresów, ze wszystkimi ich mieszkańcami i z tym wszystkim, co je wypełniało, wypełnia i będzie wypełniało, a więc wszystkie światy – całe stworzenie, a nie tylko świat otaczający człowieka.

Pierwszy Boży czyn – „ustanowił Go dziedzicem wszystkiego” – ustanawia relację, która nie była udziałem nikogo wcześniej – nawet królów „rodzonych” w akcie adopcji podczas intronizacji. Żaden z nich nie był ustanowiony dziedzicem całego stworzenia. Odnosząc zdanie z Listu do Hebrajczyków do wyznania wiary, możemy powiedzieć, że słowa o zrodzeniu Syna przed wiekami oznaczają nie tylko Jego pierwszeństwo chronologiczne względem stworzenia, ale również Jego pozycję względem całości stworzenia. Charakterystyka drugiego działania Boga poddaje Synowi całość stworzenia: „przez Niego uczynił wieki”. Wyznając w Credo Jezusa zrodzonego przed wiekami, uznajemy Jego prymat nad stworzeniem. Całość stworzenia nie tylko należy do Niego, ale również zależy od Niego.

ks. Artur Malina

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!