TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 16:19
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Błogosławiony Jan Paweł II

 

Błogosławiony Jan Paweł IIBł. Jan Paweł II

Każdy święty, nim został świętym, był dzieckiem. Ale wśród świętych są i tacy, którzy stali się świętymi już jako dzieci. I o nich właśnie będziemy sobie opowiadać…

Każdy papież, nim został papieżem, ba! - nawet wielkim papieżem, był małym chłopcem, jak choćby bohater naszej dzisiejszej opowieści, błogosławiony Jan Paweł II. Przyszedł on na świat 92 lata temu jako mały Karolek Wojtyła, zwany w domu Lolkiem, w małym miasteczku Wadowice, położonym pomiędzy Krakowem a Tatrami. Rósł sobie niczym inne wadowickie dzieci i nic nie wskazywało na to, że pewnego dnia wyrośnie z niego tak wielki człowiek. Lolek uwielbiał grać w piłkę nożną, był świetnym bramkarzem i nosił piłkarski przydomek. Świetnie się uczył i był też ministrantem. Najczęściej posługiwał przy pierwszej porannej Mszy Świętej i bardzo często wbiegał do kościoła tuż przed jej rozpoczęciem, bo lubił spać i wstawał w ostatniej chwili. Pewnego dnia, tata Lolka, który był oficerem, obserwując po raz kolejny wybiegającego w pośpiechu na poranną Mszę Świętą synka ministranta, uznał, że dłużej tak być nie może. Kiedy Lolek wrócił do domu, pan Wojtyła postanowił z nim pomówić. Nie, nie, wcale nie zamierzał na niego nakrzyczeć, po prostu powiedział chłopcu, że jego roztrzepanie i nieuporządkowanie można w bardzo prosty sposób zmienić. Dał Lolkowi małą książeczkę z Litanią do Ducha Świętego i powiedział, by chłopiec odmawiał ją codziennie. ,,Jeśli będziesz to robił – podkreślił – zobaczysz, co zacznie się dziać. Wszystko zacznie się porządkować w twojej głowie i w twoich obowiązkach. Duch Święty stanie się twoim najlepszym przyjacielem i uczyni z twojego życia nadzwyczajną przygodę.” Lolek posłuchał rady taty i odtąd odmawiał Litanię do Ducha Świętego codziennie. I wiecie co? Robił to nie tylko jako mały chłopiec, ale również jako gimnazjalista, później student, jeszcze później seminarzysta, potem ksiądz, potem biskup – a nawet jako papież. Początkowo Lolek modlił się litanią z posłuszeństwa tacie. Szybko jednak odkrył, że Duch Święty naprawdę bardzo mu pomaga, nie tylko w byciu dobrym ministrantem, ale także dobrym człowiekiem, uczniem, przyjacielem i w całym mnóstwie innych ważnych spraw. Wy także możecie to odkryć.

Aleksandra Polewska

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!