Artykuły z wydania 13(578)2020
Rudecki kościół turyści odwiedzają ze względu na znajdującą się tam kryptę grobową komediopisarza Aleksandra Fredry. Pielgrzymi z kolei pierwsze kroki kierują przed oblicze Matki Bożej Rudeckiej. Jej sanktuarium w Rudkach było jedną z pierwszych odzyskanych świątyń po tym,
jak komuniści zamienili ją na hurtownię.
Scenariusz jest prosty – chcemy pieska. Wyprawka skompletowana, zapas karmy już czeka, no to co, to jedziemy po szczeniaczka. Radości i mokrym plamom w całym domu nie ma końca. Bezbronne buty padają ofiarą wesołych ząbków, a weterynarz to teraz nasze nowe ulubione słowo. Mała kulka rośnie w oczach. I bardzo szybko staje się dorosła.
Na próżno Ola próbowała przekonać rodziców by zgodzili się pojechać do „Dziaduszkowa”. Dziewczynka tak bardzo chciała tam wrócić, że za nic miała argumenty taty o czekającej ją przygodzie w górach. Owszem, tam jeszcze nigdy nie była.
Potem rzekł: - Mojżeszu drogi!
Śmierć już wchodzi w twoje progi!
Bądź w Namiocie Zjednoczenia,
Bo tam dam ci polecenia.
Gdy w czternastym stuleciu, w Rzymie, wybuchła epidemia dżumy, ulicami miasta ruszyły procesje wiernych ze znanym nam już krzyżem św. Marcelego i obrazem Matki Bożej… Kodeńskiej. Dzielnice, przez które ów krzyż i cudowny wizerunek Madonny przeniesiono stawały się, niemal automatycznie, wolne od tzw. Czarnej Śmierci.
Obadiasz obawiał się, że w każdej chwili Eliasz niesiony duchem prorockim może zmienić miejsce swego pobytu. Jak wtedy wypadnie wobec władcy? Czy nie narazi się na jego gniew? Wobec tych pytań prorok zapewnił go, iż nie musi się niczego obawiać, gdyż z pewnością stawi się przed obliczem króla. Ma bowiem względem niego zadanie powierzone mu przez Boga.
Bardzo podoba mi się jedno z określeń nauki społecznej Kościoła, które mówi, że jest ona przekładem Ewangelii na życie społeczne. Dlatego też w tym przekładzie nie można pominąć polityki, która w życiu społecznym zajmuje wręcz centralne miejsce.
Są miasta, które po wielokroć pojawiają się na kartach „Pisma Świętego”. Były one zamieszkane przez ludzi przez tysiące lat, a ich mieszkańcy stawali się świadkami ważnych historycznych wydarzeń. Jednym z takich miast było Jerycho położone w dolinie Jordanu, na wschód od Jerozolimy.
Po tym co odkryłam pisząc książkę „Imperium malych piekieł”, Dolny Śląsk nie będzie już dla mnie tym samym czym był – mówi Joanna Lamparska pisarka i badaczka tajemnic Dolnego Śląska. – Nie zdawałam sobie sprawy, że tak blisko mojego domu miały miejsce aż tak tragiczne wydarzenia.
Kontynuujemy naszą wędrówkę po skansenach w Polsce. Dziś chcemy zaprosić naszych czytelników do Wielkopolskiego Parku Etnograficznego w Dziekanowicach, gdzie poznamy życie naszych przodków. Budynki mieszkalne z unikatowym wyposażeniem, kościół, szkoła, karczma, wiatraki, kuźnia, owczarnia tworzą niepowtarzalny klimat. Ich dopełnieniem są pola uprawne, ogrody warzywne oraz sady.
Z czasów komuny pochodzi anegdota: „Czym różni się radziecki pesymista od radzieckiego optymisty?”. Otóż pesymista w tamtych czasach mówił: „Już gorzej być nie może!”, a optymista twierdził: „Może!”. Jaki był morał z tego kawału? Dla przykładu taki: „Optymista radziecki nie odpowiada pełnymi zdaniami” (tak nieraz jest z naszym wyciąganiem wniosków). Ale ad rem.
Na estońskich banknotach umieszczona została podobizna szachisty Paula Keresa, któremu towarzyszą figury szachowe stylizowane na rycerzy Zakonu Krzyżackiego.
Ponad rok temu miałam okazję oglądać film o św. Józefie. Produkcja ta wywarła na mnie trwałe wrażenie, pokazując, jaki Józef mógłby być dzisiaj, a jaki na szczęście nie był.
Józef Kurzawa urodził się 6 stycznia 1910 roku w Świerczynie (diecezja kujawsko-kaliska), w rodzinie Jana i Józefy z domu Archańskiej. W 1930 roku ukończył gimnazjum humanistyczne im. Adama Asnyka w Kaliszu. Wspominając dom rodzinny jego brat Bolesław − także kapłan – podkreślał, że: „wszystkie przeżycia rodzinne spinała w jedną całość klamra wiary”.
Latem z apetytem zajadamy się soczystymi i świeżymi owocami. Krzewy i drzewa w naszych ogródkach uginają się pod ich ciężarem. Niezastąpiony smak lata możemy zachować na dłuższy czas, przygotowując letnie przetwory.