TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 08:24
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Aby Bóg przez wiarę zamieszkał w duszach (II)

Aby Bóg przez wiarę zamieszkał w duszach (II)

W poprzednim artykule, posiłkując się nowym „Dyrektorium o katechizacji”, poszukiwałem odpowiedzi
na pytanie, czym jest katecheza, tym razem zatrzymamy się nad zagadnieniem: jak katechizować.

Bóg objawił głębię swojej miłości, aby wzbudzić w sercach ludzi odpowiedź w postaci wiary. Wiara, która wyraża się poprzez posłuszeństwo Bogu, wiedzie ostatecznie do miłości. Proces dojrzewania do pełni miłości rozciągnięty jest w czasie, a czuwać nad nim powinna między innymi działalność katechetyczna Kościoła.

Boża pedagogia

„Objawienie jest wielkim dziełem wychowawczym Boga”. Bóg nie ustaje w wysiłkach, kierując do ludzi zaproszenie do wspólnoty ze sobą. Postępuje jak miłosierny ojciec, który wychodzi na spotkanie człowiekowi i wyzwala go od zła, przyciągając więzami miłości, a nawiązawszy nić porozumienia, jak dobry wychowawca, prowadzi do dojrzałości, udzielając nauk, przestrzegając i wychowując także poprzez próby i cierpienia. Oto pedagogia, którą Bóg kieruje się w relacjach z ludźmi.
Boży styl wychowawczy staje się widzialny w pedagogii Jezusa. Potrafił On przyjmować grzeszników, nakłaniając ich jednocześnie do podjęcia drogi stopniowego otwarcia się na łaskę i nawrócenie. Szczególnie dobitnie widać to w relacji z uczniami idącymi do Emaus. Jezus „podąża wraz z nimi, rozmawia, współodczuwa ich ból. Jednocześnie prowokuje, by otwarli swe serca, prowadzi do doświadczenia eucharystycznego i pomaga im przejrzeć, aby mogli Go rozpoznać; wreszcie, usuwa się na bok, aby zrobić miejsce misyjnej inicjatywie uczniów”. Postępując w ten sposób, Jezus przygotowywał swych naśladowców, a poprzez nich Kościół, do przyjęcia Ducha Świętego. Dzięki Niemu człowiek staje się stworzeniem duchowym, poddanym działaniu łaski Bożej, która inspiruje i doprowadza do pełnienia dobra, którego Bóg chce.

Pedagogia wiary w Kościele

Ewangeliczny styl działania Jezusa inspiruje i kształtuje pedagogiczne działanie Kościoła, który jest widzialną i aktualną kontynuacją pedagogii Ojca i Syna. Kościelna posługa katechetyczna powinna więc: wyrażać inicjatywę bezinteresownej miłości Boga i powszechnego zasięgu zbawienia, wskazywać na konieczność nawrócenia jako warunku posłuszeństwa wierze, przyjąć zasadę stopniowego wprowadzania w bogactwo Bożego objawienia, koncentrować na Jezusie Chrystusie, doceniać wspólnotowe doświadczenie wiary i wreszcie korzystać ze znaków, gdzie słowo i gest wzajemnie się wyjaśniają. Oto sposób pielęgnowania i cierpliwego towarzyszenia we wzroście w wierze chrześcijan.

Co głosić?

Katecheza jest ostatecznie posługą słowa. Głoszenie orędzia ewangelicznego to podstawowe zadanie katechezy. Pojawia się zatem pytanie, czego nie powinno zabraknąć w głoszeniu Dobrej Nowiny. Kościół zwraca uwagę, że centrum przesłania ewangelicznego jest misterium Trójcy Świętej. Jezus Chrystus, Syn Boży, otwierając uczniów na relację z Ojcem niebieskim, kształtował w nich ducha dziecięctwa Bożego. W ten sposób wprowadzał uczniów w misterium Trójcy Świętej, aby przekazać wszystkim ludziom dar synostwa Bożego. Katecheza wierna Chrystusowi musi postawić zatem osobę, dzieło i przesłanie Chrystusa w centrum przepowiadania, tak aby wierzący mogli poznać, zrozumieć i przyjąć miłość Zbawiciela, a przez to otworzyć się na zjednoczenie z Bogiem Ojcem w Duchu Świętym.
Zjednoczenie z Trójcą Świętą przynosi człowiekowi i całej ludzkości dar zbawienia. Chrystus przyszedł na świat właśnie dla zbawienia ludzi, stąd orędzie Ewangelii, które Kościół głosi na katechezie, zawiera w sobie przesłanie wyzwolenia i promocji człowieka powiązane z troską i odpowiedzialnością za społeczeństwo i ostatecznie całe stworzenie. Celem jednak nie jest raj na ziemi, lecz udział wszystkich w radości Królestwa Niebieskiego.
Człowiek nie zbawia się sam, ale we wspólnocie Kościoła. Katecheza winna zatem wprowadzać w przeżywanie komunii kościelnej i pomagać każdemu odnaleźć własne miejsce w Kościele. Wreszcie katecheza, jeżeli chce być wierna Bogu i człowiekowi, powinna przedstawiać wszystkie prawdy wiary, nie przemilczając lękliwie prawd niepopularnych w danej epoce czy wręcz odrzucanych.

Gdzie szukać treści?

Odkąd Apostołowie podjęli misję ewangelizacyjną i nauczanie prawd wiary, tworzono i poszukiwano tzw. formuł wiary, które by ją wyrażały, które by nadawały się do jej celebrowania i świadczenia o niej. Z tego dążenia narodziły się krótkie wyznania wiary zawarte w Piśmie św., np. „Jezus jest Panem”, a z biegiem lat dłuższe formuły, jak choćby Skład Apostolski. W miarę upływu stuleci Kościół wzbogacając się o nowe doświadczenia i stykając się z nowymi problemami, poszukiwał nowych, coraz bardziej precyzyjnych formuł wyrażających wiarę. Tak zrodziła się refleksja teologiczna, a w ślad za nią katechizmy, które starały się uprzystępnić mądrość Kościoła.
W latach 80. XX wieku rodziła się myśl o zredagowaniu katechizmu, który wyrażałby wiarę Kościoła dzisiaj. Owocem kilkuletnich wytężonych prac jest „Katechizm Kościoła Katolickiego”, który jest całościowym wykładem wiary Kościoła i jako taki jest podstawowym źródłem treści dla katechezy.
Jak mamy czytać Katechizm? Nie chodzi jedynie o poznanie treści Katechizmu jako kolejnej porcji wiedzy. Katechizm bowiem spełnia swoje zadanie, kiedy rozumienie słów prowadzi do otwarcia serca, a równocześnie otwarcie serca na Boga, o którym mówi Katechizm, wzbudza pragnienie lepszego poznania Tego, któremu wierzący zaufał. Innymi słowy Katechizm powinien służyć do kształtowania relacji z Bogiem, z braćmi i siostrami w wierze we wspólnocie Kościoła i opartych na dobru wspólnym relacji społecznych. Treści w nim zawarte odsyłają do życia. Powinny pogłębiać relację z Bogiem, inspirować do zaangażowania w Kościele i otwierać na udział w życiu społecznym.

Jakimi metodami?

Celem katechezy jest przekaz Objawienia i wezwanie do nawrócenia. Właśnie temu musi być podporządkowany wybór metod, jakimi należy posługiwać się. Wartościowe dla katechezy jest wychodzenie z wydarzeń życiowych i jednoczesne wyjaśnianie ich poprzez słowo Boże, co nazywamy metodą dedukcyjną. Równie owocne jest zgłębianie Bożego objawienia i znajdowanie Jego zastosowania w życiu ludzkim, czyli metoda indukcyjna. Przykłady zastosowania znajdziemy już na kartach Ewangelii. Jezus posługiwał się metodą dedukcyjną, gdy rozpoczął kazanie na górze ośmioma błogosławieństwami, by następnie wskazać na ich praktyczne zastosowanie w życiu. Innym razem, gdy w przypowieściach posługiwał się porównaniami bliskimi doświadczeniu słuchaczy, by wyjaśnić naukę Królestwa Bożego, stosował metodę indukcyjną.
Inną metodą jest pomoc w zrozumieniu doświadczeń życia człowieka. Jezus szukał, spotykał i przyjmował ludzi w ich konkretnych sytuacjach życiowych. Zbawiciel, posługując się ludzkimi doświadczeniami i sytuacjami, wskazywał na istnienie świata niewidzialnego, a odwołując się do zjawisk codziennych, uprzystępniał prawdy wiary. Katecheza naśladując Chrystusa, powinna pomagać w oświecaniu i interpretowaniu ludzkich doświadczeń życiowych w świetle Ewangelii.
Współczesna katecheza nie powinna także stronić od metody pamięciowej, naśladując długowieczną tradycję Kościoła. Katechizowani powinni znać na pamięć podstawowe teksty katechizmowe. Należy dążyć do ich zapamiętania, a także do zrozumienia i przyswojenia, tak aby były pomocne do kształtowania osobistego życia modlitewnego zakorzenionego w dziedzictwie wiary całego Kościoła.

Słowo, obraz, dźwięk, cyberprzestrzeń i grupa

Katecheza powinna posługiwać się właściwym językiem. Szczególnie uprzywilejowanym jest język narracyjny, czyli opowiadania. Taką drogę wyznacza Biblia, która jest w zasadniczym zrębie opowieścią o przymierzu Boga z ludźmi. Język narracyjny poprzez wciągnięcie słuchaczów w opowiadanie, ułatwia wejście w osobistą relację w Bogiem. Dowiodły tego liczne przykłady osób, które zainspirowane historią świętych, wkroczyły na drogę osobistego uświęcenia.
Katecheza nie powinna stronić od języka sztuki, czyli głównie obrazu i dźwięku. Dzięki obrazom zapamiętanie wydarzeń zbawczych staje się szybsze i łatwiejsze, a muzyka zaszczepia w duszy pragnienie nieskończoności.
Współczesna katecheza powinna z odwagą wkraczać w świat cyfrowy. Cechuje go kultura obrazowa oraz swoboda wymiany poglądów. Kościół wzywa do wykorzystania tej nowej przestrzeni komunikacji, także po to, aby wychowywać do właściwego jej używania.
Wśród arsenału metod jest także dynamika grupy. Przynależność do wspólnoty Kościoła jest wielką szansą w formowaniu postaw wiary dojrzałej. Katecheza korzysta więc z dynamiki przynależności do społeczności, aby kształtować postawę chrześcijanina zaangażowanego we wspólne cele.
Oto pokrótce elementy procesu katechizacji. Następnym razem przyjrzymy się jak katecheza towarzyszy różnym okresom życia chrześcijan.

Ks. Jarosław Powąska

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!